Sieczka z przyczepy wysypała się na jezdnię. Ściąganie przyczepy drogi zajęło kilka godzin, w czasie których trasa została zablokowana. Z ustaleń policjantów wynika, że przyczyną kolizji było pęknięcie osi w przyczepie podczas skręcania. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
37-letni kierowca ciągnika nie miał jednak przy sobie wymaganych dokumentów. Za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Ponadto funkcjonariusze zobowiązali go do uprzątnięcia sieczki z miejsca zdarzenia.
Komentarze