Przypomnijmy, że obok KSC, w procesie prywatyzacji Stoisławia uczestniczy Spółdzielnia Producentów i Przetwórców Zbóż.

Zdaniem Marcina Kulickiego, Stoisław jest firmą nowoczesną, o dużym potencjale produkcyjnym, ale wymagającą dość poważnej restrukturyzacji, by mogła osiągnąć współczynniki, jakie mają inne konkurencyjne podmioty z tego segmentu. - Aby firma była zdolna do rozwoju i generowania zysków, niezbędny jest proces restrukturyzacji, przestawienia jej na nowoczesne trendy produkcji - ocenia Marcin Kulicki.

MSP w listopadzie 2011 roku zaprosiło do negocjacji w sprawie sprzedaży 70 proc. akcji Przedsiębiorstwa Zbożowo-Młynarskiego "PZZ" w Stoisławiu SA. W odpowiedzi wpłynęły cztery oferty wstępne. Po przeprowadzeniu badania i złożeniu ofert wiążących, do dalszych negocjacji równoległych zostały dopuszczone: Krajowa Spółka Cukrowa oraz Spółdzielnia Producentów i Przetwórców Zbóż. Resort skarbu deklaruje, że dalszy harmonogram prywatyzacji jest uzależniony od przebiegu rozmów z potencjalnymi inwestorami.