Jak powiedział wczoraj prezes Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej (ZIR) Julian Sierpiński, referenci, w tym przedstawiciele landu Meklemburgii Pomorza Przedniego oraz wiceprezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Marek Borowski, przedstawiali informacje dot. europejskiej polityki rolnej.

Polscy i niemieccy rolnicy wymienili również doświadczenia dot. hodowli, nawożenia i uprawy roślin. - Szczególnie ważna dla praktyków jest hodowla nowych odmian, które wykazują odporność na choroby i szkodniki, mrozoodporność i są tolerancyjne na suszę. Rolnicy odczuli to (...) ostatniej zimy, gdy po bardzo silnym mrozie zostały wymrożone duże powierzchnie pszenicy zarówno po polskiej, jak i po niemieckiej stronie - zaznaczył Sierpiński.

Prezes podkreślił, że uczestnicy spotkania mówili, że przepisy Unii Europejskiej ograniczają często możliwość konkurencji na światowych rynkach. Chcemy razem powalczyć, by móc konkurować poza naszym kontynentem - zaznaczył.

W tym roku przewodnim tematem spotkania była zintegrowana produkcja roślin, czyli nowoczesny system jakości żywności, wykorzystujący w sposób zrównoważony postęp techniczny i biologiczny w uprawie, ochronie roślin i nawożeniu oraz zwracającym szczególną uwagę na ochronę środowiska i zdrowie ludzi.

Prezes przypomniał, że w przeszłości uczestnicy spotkań rozmawiali m.in. o ekonomicznej współpracy i handlu czy gospodarce wodnej przygranicznych terenów.

Podczas spotkania zaprezentowało się ponad 20 polskich i niemieckich firm związanych z rolnictwem.
Spotkania organizują Związek Rolników Uecker-Randow z Pasewalku oraz Zachodniopomorska Izba Rolnicza w Szczecinie. Dzień Rolnika jest organizowany co dwa lata, naprzemiennie po polskiej i niemieckiej stronie.