Jak czytamy w komunikacie KAS, do zatrzymania doszło w trakcie rutynowych działań w stałym punkcie kontrolnym na autostradzie A4 w Jędrzychowicach. Pod plandeką naczepy ciężarowej ujawniono całkowicie spalony ciągnik rolniczy.
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska zaklasyfikował go jako odpad niebezpieczny. „Żeby zmylić czujność kontrolujących, samochód nie był oznakowany, czyli nie posiadał tablicy z literą „A”” – donosi dolnośląska KAS.
Kierowcę zestawu ukarano mandatem karnym w wysokości 350 zł. Przewoźnikowi musi się liczyć z odpowiedzialnością karną za nielegalne wwiezienie do Polski odpadów bez zezwolenia, oraz z wysoka grzywną. Grozi mu także kara administracyjna w wysokości 12.000 zł.
Komentarze