Trzy zastępy strażaków z komendy PSP w Bydgoszczy i OSP Dobrcz, w powiecie bydgoskim (woj. kujawsko-pomorskie), interweniowały w niedzielny poranek na polu we wsi Włóki, gdzie zdarzył się nietypowy wypadek.

Ciągnik rolniczy z przyczepą podczas prac polowych wjechał w słup wysokiego napięcia. Wskutek zderzenia słup zwalił się na ziemię, a linia energetyczna została zerwana.

Traktorzysta miał wiele szczęścia, bo udało mu się wyjść cało z opresji. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a potem do pracy przystąpiły służby energetyczne. Jak podała PSP w Bydgoszczy, straty oszacowano na 150 tysięcy złotych.

Policjanci na miejscu zdarzenia ustalili, że traktorzysta zwyczajnie przysnął za kierownicą ciągnika. Drzemka choć krótka, słono go będzie kosztować. Ciągnik również ucierpiał w starciu z metalowym słupem.