Wody z wezbranych rzek oraz spływająca deszczówka zalewają setki wsi i pól. W rejonach dotkniętych powodzią pomaga wojsko, policja i straż pożarna. Z żywiołem walczą też sami mieszkańcy. Niektórzy nie chcą opuścić swoich posesji. Wiele jest takich miejsc, które są odcięte od świata. Mieszkańcy zalanych terenów narzekają na brak informacji.
– Wszystko zalane. Całe podwórko stoi w wodzie, o domu nie wspominając. Z żoną i dziećmi musieliśmy się schować u rodziny. Na początku chciałem zostać i pilnować posesji, ale to jednak nie ma sensu. Udało mi się uratować świnie, chociaż nie było łatwo. Pomagali żołnierze. Nie wiem co będzie dalej, nie byliśmy ubezpieczeni. O polach nawet nie chcę myśleć, chyba nie będzie co zbierać – mówi Maciej Kowalski z województwa świętokrzyskiego.
– Nie można mówić o stabilizacji, ale na szczęście na razie nie pada i poziom wody się obniża – mówi Andrzej Tajster z Długomiłowic na Opolszczyźnie. Do jego budynków gospodarskich przywieziono z okolicznych wiosek Cisek i Bielawy zwierzęta gospodarskie. – Trudno policzyć ile konkretnie jest tych zwierząt, ale około 200 świń i 12 koni – mówi Tajster.
Nadal nie ma konkretnych danych na temat liczby zalanych gospodarstw rolnych i powierzchni upraw. Ale jak informują rolnicy, szkody są ogromne.
Na szczęście poziom wód w Małopolsce obniża się. Nadal jednak bardzo trudna sytuacja jest na terenie województwa podkarpackiego, gdzie trwa ewakuacja mieszkańców gminy Gorzyce oraz województwa świętokrzyskiego. Podtopionych jest ponad 320 gospodarstw, dotychczas ewakuowano ponad 350 osób, a planowanych do ewakuacji jest 3 tysiące.
W województwie podkarpackim trwa ewakuacja mieszkańców gminy Gorzyce. Najtrudniejsza sytuacja panuje w miejscowości Sokolniki. W Łódzkiem wprowadzono stan alarmu przeciwpowodziowego w 20 gminach: Poddębice, Wartkowice (pow. poddębicki), Góra Św. Małgorzaty, Piątek, Grabów, Świnice Warckie, Łęczyca- gmina, Łęczyca- miasto (pow. łęczycki), Sędziejowice, Widawa, m. Łask (pow. łaski), Inowłódz, miasto Tomaszów Mazowiecki (pow. tomaszowski), Działoszyn (pow. pajęczański), Szadek, gm. Zduńska Wola (pow. zduńskowolski), Radomsko, Żytno (pow. radomszczański), Burzenin (pow. sieradzki), Galewice (pow. wieruszowski), Bielawy (pow. łowicki) Stan pogotowia przeciwpowodziowego obowiązuje w 10 gminach: Uniejów, Pęczniew, Zadzim, Dalików (pow. poddębicki), Rzeczyca i Tomaszów Mazowiecki (pow. tomaszowski), Witonia, Daszyna (pow. łęczycki), Galewice (pow. wieruszowski), Gidle (pow. radomszczański).
Mazowsze również przygotowuje się na wielka wodę. Sytuacja powodziowa w powiecie lipskim i kozienickim, gdzie w nocy spodziewano się dużej fali powodziowej, jest stabilna. Teren nadal jest monitorowany, a strażacy pracują przy umacnianiu wałów. Duża fala nie dotarła do powiatu lipskiego, woda rozlała się wcześniej na tereny województw świętokrzyskiego i lubelskiego. W związku z tym, iż sytuacja zaczyna się stabilizować część mieszkańców, którzy wczoraj byli ewakuowani, wraca do swoich domów.
Źródło: farmer.pl
Komentarze