Aż 17 zastępów strażaków z całego regionu przez ponad 5 godzin walczyło z pożarem, który wybuchł wczoraj w gospodarstwie rolno-sadowniczym we wsi Michałów Parcele w gminie Warka (woj. mazowieckie). Jak informuje portal Echo Dnia, płonęły tysiące składowanych na posesji skrzyniopalet do transportu owoców.

Dym zauważono w niedzielę po godz. 10.20. Paliły się drewniane i plastikowe pojemniki, poukładane w wysokich stosach zarówno przy budynku gospodarczym, jak i przy domu gospodarzy.

Początkowo zadysponowano na miejsce 4 zastępy pożarników, ale siły te okazały się zbyt skąpe, bo pożar błyskawicznie się rozwinął. Ostatecznie z żywiołem mierzyć się musiało aż 17 zastępów strażaków nie tylko z powiatu grójeckiego, ale też z Białobrzegów i Warszawy. Akcja gaśnicza trwała ponad 5 godzin.

Wskutek pożaru spłonęło kilka tysięcy skrzynipalet. Strażakom udało się obronić budynki. Strat jeszcze nie oszacowano, ale wiadomo że są duże. Policja ustala przyczyny pojawienia się ognia.