Mieszkańcy wsi mniej interesują się życiem politycznym niż mieszkańcy miast, natomiast są bardziej niż ci ostatni przywiązani do wizji państwa opiekuńczego. W wyborach do Sejmu w 2011 r. frekwencja na wsi wyniosła 42,4 proc., a w miastach 54,5 proc. - głosi raport „Polska wieś 2012 – główne tendencje, zjawiska i problemy”, przygotowany przez Fundację na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa.
Rolnicy i mieszkańcy wsi są silnie podzieleni, jeśli chodzi o poparcie dla partii politycznych. Wśród rolników najpopularniejszą partią pozostaje PSL (37 proc. aprobaty i 30 proc. dezaprobaty), a największą dezaprobatę mieszkańcy wsi przejawiają wobec Ruchu Palikota.
W wyborach do Sejmu w 2011 roku mieszkańcy wsi najwięcej głosów, bo aż 36,4 proc., oddali na PiS, na PO oddano niespełna 27 proc., a na PSL 17 proc. Pod względem politycznym polska wieś jest dość mocno podzielona i ciągle szuka partii, której program mogłaby zdecydowanie zaaprobować – podsumowują autorzy raportu.
Komentarze