Aby można spalać biomasę potrzebne są specjalne piece. Koszty inwestycji wymiany pieców tradycyjnych lub dokupienie pieców na biomasę mogą okazać się w tym sezonie łatwiejsze do zrekompensowania. - O tym czy w jakimś stopniu węgiel zostanie zastąpiony zbożem zadecydują sami klienci - mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kampanii Węglowej. Czyli najprawdopodobniej ceny węgla się nie zmienią, a jaki to będzie miało wpływ na cenę zbóż, to chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć.
Cena węgla dla przeciętnego Kowalskiego kształtuje się bowiem na poziomie 850 PLN za tonę (gorszej jakości węgiel jest tańszy), a cena skupu zboża to często 300 - 350 PLNza tonę. Biorąc pod uwagę, że kaloryczność zboża w porównaniu do węgla to około jak 1,5:1 - czyli 1,5 tony zboża daje podobną ilość kalorii co 1 tona węgla, można szybko wyliczyć, że jest możliwe zaoszczędzenie ponad 320 PLN.
Takie relacje cen są bardzo niepokojące i nie można tego tłumaczuć zasadą wolnego rynku. Dobrze że jeszcze w naszym kraju rynek na biomasę jako paliwa dopiero się rozwija. I jest jeszcze wielu, którzy oprócz kalkulatora mają w sobie trochę zdrowego rozsądku.
Źródło: farmer.pl
Komentarze