Małopolscy policjanci ujęli sprawcę włamań do kilku gołębników w powiecie andrychowskim. Złodziej skradł cenne rasowe ptaki, warte łącznie 32 tys. złotych.


Pod koniec marca br. policjantów powiadomiono o kradzieży, do której doszło na terenie ogródków działkowych w Andrychowie. Jak ustalili funkcjonariusze, łupem złodzieja padło 6 cennych okazów gołębi, których wartość właściciel wycenił łącznie na kwotę 14 tys. złotych. Do kolejnej, podobnej kradzieży doszło na początku kwietnia br. w gospodarstwie na terenie gminy Andrychów. W tym przypadku hodowca stracił 16 gołębi wartych 18 tys. złotych.


Policjanci prowadzący śledztwo podejrzewali, że za kradzieżami stoi ten sam sprawca. W wyniku dochodzenia kilka dni temu zatrzymano podejrzewanego o kradzieże 59-letniego mieszkańca gminy Andrychów. Policjanci namierzyli miejsce, gdzie rabuś ukrywał skradzione ptaki. Pierwszy z pokrzywdzonych hodowców odzyskał wszystkie zrabowane gołębie, drugi natomiast jedynie 4 sztuki.


Na miejscu policjanci zabezpieczyli jednak 24 rasowe gołębie. Jak się okazało, wszystkie pochodziły z kradzieży, bowiem poszkodowanych hodowców było więcej. Sprawa jest więc wciąż rozwojowa.

Póki co, 59-latkowi przedstawiono dwa zarzuty kradzieży. Mężczyzna przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.