Obecnie sprawy związane z wnoszeniem opłat regulowane są Ustawą z dnia 26 czerwca 2003r. o ochronie prawnej odmian roślin (Dz. U. 2003 Nr 137 Poz. 1300 z późn. zm.). Proponowana przez PIR zmiana dotyczy art. 23 ust. 3 wyżej wymienionej ustawy:„3. Posiadacz gruntów rolnych o powierzchni do 300 ha może używać materiału ze zbioru odmiany chronionej wyłącznym prawem, będącej odmianą roślin, o których mowa w ust. 2 pkt 1, jako materiału siewnego bez konieczności uiszczania opłaty na rzecz hodowcy.”
Propozycja ta będzie zgodna z art. 23 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz art. 5 Ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. 2003 Nr 64 Poz. 592 z późn. zm.)
Jak podkreśla Tomasz Gietek, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej, po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej rolnik polski funkcjonuje w gąszczu przepisów krajowych i unijnych. Wielu posiadaczy gospodarstw rolnych na bieżąco nie jest w stanie zapoznawać się i przestrzegać tych przepisów. Od wieków polscy chłopi obsiewając pola własnym ziarnem, nie musieli płacić komuś za prawo do siania takiej czy innej odmiany.
- W związku z tym racjonalne jest niestawianie rolników w roli nieświadomych „przestępców”. Naszym zdaniem, biorąc trudną sytuację finansową w rolnictwie oraz gąszcz różnego rodzaju przepisów, racjonalne jest wyjście naprzeciw gospodarstwom rodzinnym i dokonanie programowej zmiany ustawy. Niech sam rolnik decyduje czy chce swoje pole obsiewać materiałem kwalifikowanym, czy nasionami z własnych zbiorów przez co będzie miał mniejszy i gorszej jakości plon – mówi Tomasz Gietek.
Źródło: farmer.pl
Komentarze