- Na razie trudno rozstrzygnąć, czy mamy do czynienia z hybrydami, czyli skrzyżowaniem psa z wilkiem. Musimy pobrać materiał genetyczny z odchodów, a to będzie możliwe dopiero zimą - mówi Radosław Grzegorczyk, naczelnik w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie.

Fakty
Komentarze