W ostatnich dniach Carlgill poinformowała o wstrzymaniu sprzedaży nasion, nawozów i środków chemicznych w krajach regionu Morza Czarnego i wycofaniu się z rynku w tym rejonie. Decyzja ta nie oznacza jednak całkowitego usunięcia się firmy z tej części Europy. Cargill pozostaje zaangażowana w Europie Wschodniej i nie zamierza wycofywać się ze swoich dotychczasowych operacji i inwestycji.

Wczoraj władze ukraińskie wraz z Cargill i MV Cargo poinformowały o podpisaniu wiążącej umowy formalizującej zaangażowanie wszystkich stron w budowę terminalu portowego na Morzu Czarnym.

- Dzięki tej inwestycji infrastruktura portowa Ukrainy zostanie poszerzona i zapewni większą efektywność łączenia nadwyżek płodów rolnych z Ukrainy dla tych części świata, które wymagają więcej żywności. Na nowym pocie skorzystają ukraińscy rolnicy, gospodarka i globalne bezpieczeństwo żywnościowe. Obiekt portowy w regionie Morza Czarnego potwierdza nasz zamiar utrzymania inwestycji w sektorze rolniczym na Ukrainie – powiedział Andreas Rickmers, dyrektor Cargill zbóż i roślin oleistych na Europę.

Ukraina chce utrzymywać się na pozycji lidera wśród krajów eksportujących zboża. Nowy terminal do obsługi dużych statków o nośności do 100 tys. t. zapewni łatwiejszy dostęp do ukraińskiego rynku i będzie największym węzłem przeładunkowym na Ukrainie. Na pierwszym etapie budowy terminal, którego uruchomienie planowane jest już w przyszłym roku, ma mieć pojemność 5 mln t. Kolejne etapy przewidują jej zwiększenie o 2-4 mln t.

Budowa terminalu rozpocznie się 27. lutego br. i ma się zakończyć do wiosny 2018 roku. Inwestycja jest warta ok. USA 100 mln $. Projekt ma stworzyć miejsca pracy dla około 350 osób.