Komisja Europejska nie przedłużyła wygasającego w piątek, 15 września br. embarga na ukraińskie zboże do pięciu państw członkowskich, w tym Polski.
Prezydent Ukrainy zadowolony z decyzji KE
Jak można się było spodziewać, z tej decyzji najbardziej zadowolony jest Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Właśnie rozmawiałem z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Wszystkie poprzednie ograniczenia ze strony Komisji Europejskiej dotyczące eksportu ukraińskich produktów rolnych zostały zniesione - napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
- Podziękowałem Ursuli von der Leyen za dotrzymanie słowa i przestrzeganie zasad jednolitego rynku. To przykład współpracy Ukrainy i UE w prawdziwej jedności i zaufaniu. Jeśli przestrzegane są zasady i dotrzymywane są porozumienia, Europa zawsze wygrywa - kontynuował prezydent Ukrainy.
I dodał:
- Teraz istotne jest, by europejska jedność zadziałała też na poziomie dwustronnym. Aby nasi sąsiedzi podczas wojny wsparli Ukrainę. A jeśli ich decyzje będą łamać prawodawstwo UE, Ukraina będzie reagować w sposób cywilizowany.
Polska, Węgry i Słowacja nie podporządkowały się decyzji KE
Jak już wiemy, Polska, Węgry i Słowacja nie podporządkowały się decyzji KE i natychmiast wydanymi, odrębnymi decyzjami przedłużyły zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy. Rumunia z decyzjami w tej kwestii wstrzymuje się do 18 września, czekając na propozycje Kijowa w sprawie środków kontroli eksportu ukraińskiej produkcji rolnej.
- Na prośbę rolników został rozszerzony zakaz wwozu z Ukrainy do Polski śruty ze zbóż z kukurydzy, pszenicy, rzepaku - poinformował w piątek wieczorem minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
Komisarz Wojciechowski nie zamierza (podobno) składać broni
Co bardzo znamienne, jak dotąd - tj. do sobotniego przedpołudnia - w przestrzeni publicznej nie pojawił się żaden oficjalny komentarz w sprawie zniesionego przez KE embarga na import zbóż ze strony Janusza Wojciechowskiego, komisarza UE ds. rolnictwa, który jeszcze we wtorek przekonywał europosłów podczas debaty w PE, że "argumentów za przedłużeniem unijnego zakazu importu zbóż do państw przygranicznych jest aż nadto. Ukraina powinna też na nowo przemyśleć swoje stanowisko w tej sprawie", a w czwartek, w wywiadzie dla Programu I Polskiego Radia stwierdził wręcz: "zapewne będzie przedłużenie zakazu importu zbóż z Ukrainy po 15 września; wszystko zmierza w tym kierunku, argumenty są zbyt mocne, żeby je zlekceważyć".
Z wypowiedzi dla RMF FM wiemy tylko, że komisarz nie składa broni i zamierza walczyć o przywrócenie unijnego embarga. Jak stwierdził w rozmowie z RMF FM Janusz Wojciechowski, skierował do szefowej KE Ursuli von der Leyen pismo, w którym apeluje o zmianę decyzji i przywrócenie zakazu importu ukraińskiego zboża.
Komentarze