• Przymrozek wystąpił nad ranem głównie w centralnej i północnej Polsce.
  • Niska temperatura jest zagrożeniem zwłaszcza dla rzepaku oraz drzew i krzewów owocowych.
  • Warto wstrzymać się z zabiegami ochrony roślin i nawożenia dolistnego na dwa dni przed i dwa dni po przymrozku.

Występujące późną wiosną przymrozki są poważnym zagrożeniem dla upraw. Dla rolników to czas, kiedy kwitną rzepaki, a kukurydza, buraki czy ziemniaki wykształcają pierwsze liście. Z kolei sadownicy obawiają się przymrozków, gdyż niska temperatura trwale uszkadza kwiaty, odbierając im cenny plon owoców.

Czyżby „zimna Zośka” przypadająca na 15 maja, wystąpiła w tym roku z opóźnieniem? Zwyczajowo ten dzień wiąże się z ochłodzeniem po ciepłym początku maja. Z naukowego punktu widzenia jest to zjawisko charakterystyczne dla Europy środkowej, polegające na napływie powietrza polarnego, w wyniku zmian cyrkulacji powietrza, następujących zazwyczaj na początku drugiej połowy maja.

Przymrozek w pow. bydgoskim, fot. facebook
Przymrozek w pow. bydgoskim, fot. facebook

Przymrozek w centralnej i wschodniej Polsce

Według naszych informacji, spadek temperatur poniżej 0°C był odnotowany nad ranem 18 maja w niemal całym województwie kujawsko-pomorskim, mazowieckim, pomorskim i zachodniopomorskim. Przymrozki dotknęły też północno-wschodnią część woj. łódzkiego, północno-zachodni skraj Podlasia, wschodnią część woj. warmińsko-mazurskiego czy północne rejony Wielkopolski.

Prawdopodobnie rekordowe -6°C, odnotowane zostało w powicie bydgoskim w woj. kujawsko-pomorskim. Tylko nieco wyższe temperatury, na poziomie -4°C, odnotowane zostały w okolicach Tucholi, Łowicza, Ostrowi Mazowieckiej czy Drawska Pomorskiego.

Wpływ przymrozku na rzepak i kukurydzę

Gwałtowne spadki temperatur, tym bardziej po ostatnich stosunkowo ciepłych dniach, mogą być niebezpieczne dla dobrze rozwiniętego i kwitnącego rzepaku. Przymrozek może spowodować uszkodzenia kwiatów, a także zawiązujących się łuszczyn. Uszkodzone przez niską temperaturę pędy mogą ulec deformacji, wyginając się w kształt litery „s”. Zamarzanie soku komórkowego może doprowadzić do pękania ścian komórkowych, a nawet całych tkanek.

Zagrożone uszkodzeniem są także rośliny znajdujące się we wcześniejszych fazach wegetacji, jak buraki, ziemniaki czy kukurydza. W tym ostatnim przypadku raczej nie musimy obawiać się poważniejszych strat, gdyż większość plantacji jest jeszcze zbyt młoda, a stożek wzrostu wciąż ukryty jest w ziemi. Kukurydza do fazy 5-6 liści jest w stanie znosić temperaturę nawet do -5°C. Nawet, jeśli utraci wtedy pierwsze liście, to wciąż jest w stanie poprawnie się rozwijać.

Przymrozek może uszkodzić kwiaty i łodygi rzepaku, fot. Maciej Sacha
Przymrozek może uszkodzić kwiaty i łodygi rzepaku, fot. Maciej Sacha

Przymrozek a opryski

W sytuacji prognozowanych przymrozków, warto wstrzymać się z realizacją zabiegów ochrony i nawożenia dolistnego roślin na dwa dni przed i dwa dni po terminie wystąpienia zjawiska. Skuteczność zabiegów w niskiej temperaturze drastycznie spada, a wręcz mogą być one szkodliwe dla roślin narażonych na stres termiczny.

Przymrozek a sadownictwo

Sadownicy szczególnie obawiają się przymrozków, które w maju masową niszczą kwiaty drzew i krzewów owocowych. Przymrozek z 18 maja objął swoim zasięgiem również okolice Grójca w woj. mazowieckim, skąd pochodzi 1/3 krajowych jabłek. Spadek temperatury do -3°C na dwie godziny, trwale uszkadza znamię słupka, uniemożliwiając zapylenie. Warto jednocześnie podkreślić, że stosowane obecnie w sadownictwie technologie umożliwiają przynajmniej częściową ochronę przed przymrozkami, czego niestety nie możemy jeszcze stosować w rolnictwie.