To dla polityków nie był najlepszy, niedzielny poranek. Pod domami kilku posłów, z samego rana rolnicy wysypali obornik i rozwiesili banery „zdrajca polskiej wsi”. Jak tłumaczyli w swoich wpisach i filmach publikowanych w mediach społecznościowych – tak się kończy głosowanie przeciwko polskim rolnikom.
Mijają kolejne tygodnie pod znakiem rolniczych protestów przeciwko tzw. „piątce dla zwierząt”. Warszawski protest, na którym zebrało się kilkadziesiąt tysięcy rolników, w towarzystwie organizacji wspierających rolnictwo, nie był ostatnim działaniem.
Rolnicy w kolejnych dniach rozwieszali banery „zdrajca polskiej wsi” z nazwiskami i wizerunkami posłów i senatorów, którzy głosowali za tym projektem. Banery, były przyczepiane przed domami polityków lub na terenie miejscowości, z których pochodzą.
Niedziela była kolejnym dniem akcji ukierunkowanych w polityków. Przed domami polityków z Prawa i Sprawiedliwości, m.in. Kazimierza Gwiazdowskiego, Zbigniewa Babalskiego oraz Piotra Polaka, rolnicy z AGROunii, z samego rana wysypali przyczepy obornika. - Napisy zawisną na płocie wszystkich polityków, którzy podnoszą rękę na polskich rolników. To jest zdrada, to jest oszustwo. Namawiali nas, by na nich głosować, mieli nas reprezentować – mówił pod domem posła Piotra Polaka, Michał Kołodziejczak.
Jeszcze dwa lata temu słuchano rolników, chciano z nimi rozmawiać. Rozwiązywać Nasze problemy, dziś chcę się rozwiązać rolnictwo. Specjalnie dzieli i marginalizuje rolników. Na to nie głosowałem, moja rodzina też nie. #PiatkaPrzeciwRolnikom to gwóźdź do trumny rolników. 👎 pic.twitter.com/jQZSYcf41c
— Łukasz 🚜🌾 (@LukaszP85) October 16, 2020
Rolnicy podkreślają, że chcą odrzucenia „piątki dla zwierząt” w całości. Nie godzą się na podziały, czyli np. utrzymanie uboju religijnego dla drobiu, z kolei dla bydła wprowadzenie tego zakazu. Nie chcą też odszkodowań, zakazu hodowli zwierząt futerkowych, czy zapowiadanej przez nowego ministra rolnictwa Grzegorza Pudę - Państwowej Inspekcji Ochrony Zwierząt, czyli zupełnie nowego urzędu. Przypomnijmy, że cały czas to Inspekcja Weterynaryjna sprawuje nadzór nad przestrzeganiem ustawy o ochronie zwierząt.
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, po pracach w Senacie ponownie trafia do Sejmu. Natomiast rolnicy na najbliższą środę planują kolejne "odwiedziny" u posłów, którzy głosowali za tym projektem.
Rolnicy nie będą brali jeńców- są doniesienia o coraz większej ilości banerów. #PiatkaPrzeciwRolnikom #ProtestRolnikow https://t.co/cSfmzVyvC3 pic.twitter.com/zrP5DXodex
— 🇵🇱 Jakub J. 🇵🇱 (@Kubalessini) October 17, 2020


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (132)