Policja z komendy w Rykach (woj. lubelskie) szuka oszusta, który wyłudził od pewnego rolnika 46 tysięcy złotych. To cena za ciągnik rolniczy, który był oferowany na portalu ogłoszeniowym.

64-letni gospodarz z powiatu ryckiego w styczniu znalazł ogłoszenie o sprzedaży ciągnika rolniczego w bardzo przystępnej cenie. Okazja go skusiła, więc nawiązał telefoniczny kontakt ze sprzedającym. Obaj doszli do porozumienia w sprawie ceny.

Wiarygodna firma

Zgodnie z ustaleniami sprzedający przesłał zainteresowanemu mejlem umowę kupna sprzedaży. Do wiadomości dołączył dokument, z którego wynikało, iż transakcja odbywa się pod nadzorem portalu aukcyjnego. 64-latek podpisał umowę i odesłał ją sprzedającemu, po czym otrzymał w formie elektronicznej fakturę z danymi firmy i numerem rachunku bankowego.

Rolnik był przekonany co do wiarygodności sprzedawcy i dokonał przelewu 46 tys. zł należności na wskazane konto. Ciągnik jednak w ustalonym terminie nie został dostarczony. Nabywca kilkakrotnie ponaglał sprzedawcę, a ten ten wciąż wymyślał przeszkody i przesuwał terminy dostawy sprzętu. Wreszcie  kontakt z firmą się urwał, a mieszkaniec powiatu ryckiego zrozumiał, że został oszukany.