Już za chwileczkę, już za momencik, bo wiosną 2010 roku Rosja wdroży działania interwencyjne w celu stabilizacji swego rynku mleka. Będzie to kosztowało 2,8 mld rubli (ponad 64 mln euro) - zakupy i przechowalnictwo artykułów mlecznych.

Skup interwencyjny obejmie ok. 300 tys. ton mleka. Putin zlecił władzom resortu rolnictwa do 1 grudnia opracowanie procedur. Pieniądze na skup pozyczy bank rolny (Rosselkhozbank). Jak donosi Agra Europe premier skrytykował resort rolnictwa zmiany w specyfikacji.

Jednocześnie Putin chce ograniczyć  import przygladają się uważnie towarom z Polski, Litwy, Łotwy i Węgier. Przynajmniej 30 procent dostawców nie spełnia nowych rosyjskich przepisów jakościowych. Chodzi o resztki antybiotyków, których tak znikome ilosci są dopuszczalne nawet w UE.

Źródło: FAMMU/FAPA/ farmer.pl