Ostrzeżenia dotyczą między innymi liczącej 22 mln mieszkańców stolicy kraju. W ciągu ostatniego tygodnia temperatury w niektórych regionach kraju, w tym na obszarach rolniczych, sięgnęły 40 stopni Celsjusza. Eksperci ostrzegają, że pogoda może spowodować straty w zbiorach. "W niektórych stanach irygacja pól praktycznie nie działa z powodu braku opadów" - powiedział Rafael Sanchez Bravo, ekspert ds. wody z uniwersytetu rolniczego w Chapingo.

Zasoby wody ucierpiały nie tylko z powodu wysokich temperatur, ale także ze względu na zwiększony popyt na nią podczas pandemii w ostatnim roku.

"Nadchodzące trzy miesiące będą kluczowe dla tego, jak ta susza się potoczy" - ocenił Andreas Prein, ekspert ds. atmosfery z National Center for Atmospheric Research w Boulder w amerykańskim stanie Kolorado. W Meksyku od 50 do 80 proc. opadów przypada na okres pomiędzy lipcem a wrześniem.

Choć w niektórych częściach Meksyku często występują problemy z dostępem do wody, według naukowców i danych z rządowej agencji ds. wody CONAGUA pogorszenie się warunków pogodowych w ostatnich latach związane jest z globalnym ociepleniem i zmianami klimatu.

"To naprawdę ogromny problem. Jeżeli weźmiemy pod uwagę i tak już bardzo suchy region, jak na zachodzie Meksyku, i jeszcze podwyższymy temperaturę, to traci się dużo wody nawet przez samo jej wyparowywanie" - konkluduje Prein.