W odpowiedzi na wniosek Stanów Zjednoczonych o przywrócenie pozwolenia na import amerykańskiego mięsa, zastepca szefa rosyjskich władz weterynaryjnych Rosselkhoznador podkreślił, że rosyjska strona potrzebuje pełnego opisu metod badawczych dla wykrywania pozostałości raktopaminy w mięsie, określenia wrażliwości badań oraz częstotliwości badań kontrolnych.

Rosselkhoznador wymaga, aby metodą stosowaną do wykrywania pozostałości raktopaminy w mięsie była wysokosprawna chromatografia cieczowa (HPLC). Obecnie Rosjanie gwarantują wykrywanie pozostałości raktopaminy w zakresie pozostałości od 0,1 do 1 mg/kg mięsa.

Ponadto w piśmie władze Rosji podkreślają, że są w stanie udzielić Amerykanom konsultacji technicznych. Tym bardziej, że tamtejszy rynek czeka  z niecierpliwością na wznowienie dostaw wieprzowiny i wołowiny – oczywiście po wprowadzeniu skutecznych gwarancji wykrywania raktopaminy w mięsie.