Oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej jest znane od wczoraj. Sprawa zniesienia embarga będzie załatwiona.

Do Komisji Europejskiej dotarł właśnie raport Służb Weterynaryjnych Rosji dotyczący wyników kontroli w polskich zakładach mięsnych. Zdaniem Philipa Toda, rzecznika Komisji Europejskiej, zawarte w nim informacje są dla Polski pozytywne.

Philip Tod rzecznik prasowy Komisji Europejskiej: - List jest w wielu miejscach pozytywny, jeśli chodzi o postępy, jakie poczyniła Polska. Jesteśmy dość usatysfakcjonowani, bo Rosjanie sami przyznają, że polskie władze podjęły działania w odpowiedzi na ich uwagi z przeprowadzonych inspekcji rosyjskich.

Raport zawiera również sugestie strony rosyjskiej, co do konieczności powtórzenia wspólnych unijno-rosyjskich inspekcji w polskich zakładach mięsnych. Takiej potrzeby póki co, nie widzi Bruksela, bo wszystkie europejskie standardy są spełniane. Podobnego zdania jest Polska Inspekcja Weterynaryjna.

Ewa Lech Główny Lekarz Weterynarii: - Mogliby się Rosjanie przekonać, po raz wtóry, że warunki w naszych zakładach są bardzo dobre a dla nas byłyby to kolejne koszty, kolejne obowiązki i strata czasu.

Utrzymujące się embargo na mięso, wciąż skutecznie obniża wartość naszego eksportu do Federacji Rosyjskiej. W ub.r. wysłaliśmy tam towary za 431 mln euro. To o ponad 100 mln mniej niż w 2005 r.

Źródło: Agrobiznes