- Warto było, aby Węgry zajęły zdecydowane stanowisko i broniły interesów węgierskich rolników, ponieważ to stanowisko zmusiło Komisję Europejską do podjęcia działań - dodał Nagy.

Węgry zablokowały import produktów rolnych z Ukrainy

Rząd Węgier wprowadził w środę dekret o zakazie importu ponad 20 kategorii produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. Oprócz zbóż zakaz, który potraw do 1 lipca br., obejmuje m.in. mięso, jaja i miód. Przewoźnicy towarów nazwanych w dekrecie "wrażliwymi" muszą poświadczyć, że nie pochodzą one z Ukrainy.

Produkty wrażliwe można przewozić przez Węgry tranzytem pod warunkiem, że transport opuści kraj do końca siódmego dnia od wjazdu.

W rozmowach z Komisją Europejską Węgrom udało się utrzymać środki związane z zakazem importu ukraińskich produktów rolnych - dodał minister rolnictwa.

Zaznaczył, że KE złożyła podczas negocjacji ofertę, która sprawi, że wszystkie środki wprowadzone do tej pory będą legalne.

Jak podkreślił Nagy, Budapeszt nadal będzie zezwalać na tranzyt ukraińskiego zboża, ale będzie kontrolował, aby opuszczało ono kraj.

Węgierskie ministerstwo rolnictwa zabiera głos w sprawie działań m.in. Polski

W najlepszym interesie Węgier leży rozwiązanie problemu niekontrolowanego importu produktów rolnych z Ukrainy na szczeblu UE. Komisja Europejska ma prawo i obowiązek reprezentować interesy państw członkowskich wobec krajów trzecich - przekazało w odpowiedzi na pytania węgierskie ministerstwo rolnictwa.

- Samodzielne działanie krajów Europy Środkowej w celu zapobieżenia niekontrolowanemu importowi ukraińskich produktów rolnych przyniosło rezultaty" - powiedział w środę w Brukseli minister Nagy.

Warto było, aby Węgry zajęły zdecydowane stanowisko i broniły interesów węgierskich rolników, ponieważ to stanowisko zmusiło Komisję Europejską do podjęcia działań - dodał.

Polityk zaznaczył również, że KE ogłosiła pakiet pomocowy w wysokości 100 mln euro dla pięciu krajów Europy Środkowej, w tym Węgier, które mają problem z powodu nieograniczonego importu ukraińskiego zboża.