Hiszpańska obrona cywilna poinformowała, że do niedzielnego wieczora konieczna była ewakuacja 168 osób z miejscowości znajdujących się w pobliżu pożaru, który wybuchł w sobotę późnym popołudniem.

Z informacji służb ratowniczych, które określają sytuację mianem "krytycznej", wynika, że walkę z żywiołem utrudniają silne podmuchy wiatru.

Ogień, który trawi katalońskie lasy jest widoczny z Barcelony. Lokalne służby twierdzą, że to największy pożar, jaki w tym roku wybuchł na terenie wspólnoty autonomicznej Katalonii.

Rząd wspólnoty autonomicznej ogłosił, że w każdej chwili oczekuje w walce z pożarem wsparcia ze strony jednostek straży pożarnej, o których przysłanie zwrócił się do władz Hiszpanii.

W niedzielę katalońscy strażacy ugasili inny pożar, który od soboty trawił lasy w pobliżu Girony. Według wstępnych szacunków spłonęło tam kilkaset hektarów drzewostanów.