Pod koniec roku nastroje w rolnictwie nadal się pogarszały. To wynik barometru gospodarki rolnej w grudniu 2021 r., którego wyniki przedstawiło Niemieckie Stowarzyszenie Rolników (DBV).

W związku z tym obecna wartość indeksu spadła o 1,8 punktu do 8,8 punktu w porównaniu z poprzednim badaniem z września 2021 roku. Według DBV, przyczyną przygnębienia jest połączenie braku bezpieczeństwa planowania, bardzo niskich cen trzody chlewnej i znacznie zwiększonych kosztów nakładów.

Ponadto, jak potwierdza badanie, rolnicy martwią się skutkami zmiany polityki w Berlinie – powiedział prezes DBV na temat zaktualizowanego barometru gospodarczego. Mimo złych nastrojów w gospodarstwach rolnicy nadal są chętni do inwestowania.

Planowane są wyższe nakłady inwestycyjne, zwłaszcza na maszyny i urządzenia, technikę rolniczą oraz energię odnawialną. Z drugiej strony planowana wielkość inwestycji w budynki gospodarcze pozostaje niska. Prezes DBV upatruje przyczyny takiego stanu rzeczy w braku bezpieczeństwa planowania i wysokich wymaganiach prawnych.

Rosnące zainteresowanie zakupem gruntów

Jak widać również z barometru ekonomicznego, 37 proc. ankietowanych rolników chce zainwestować w swój biznes przed tegorocznymi żniwami, z wyłączeniem zakupu ziemi. Rok temu tylko 30 proc. sygnalizowało odpowiednią chęć inwestowania.

Nowe lub używane maszyny lub urządzenia mają być kupowane, w co piątym gospodarstwie. Z drugiej strony tylko 13 proc. ankietowanych chce inwestować w budynki gospodarcze.

Ponownie wzrosła skłonność do inwestowania w fotowoltaikę, biogaz, czy energię wiatrową. W ciągu najbliższych sześciu miesięcy chce tu zainwestować 5 proc. rolników ankietowanych do barometru ekonomicznego, po zaledwie 3 proc. rok wcześniej.

Barometr gospodarczy również wskazuje na rosnące zainteresowanie zakupami gruntów. Po 4 proc. w pierwszej połowie 2021 r., 7 proc. rolników chce do końca czerwca inwestować w pola, łąki czy lasy.

Obawy rolników są pomijane

Tym razem stowarzyszenie rolników zapytało również o ocenę wpływu koronawirusa na gospodarstwa. Według ankiet, sprzedaż jednego na czterech z 1500 ankietowanych rolników spadła z powodu pandemii.

Ponad dwie trzecie stwierdziło, że nie ma problemów ze sprzedażą spowodowanych pandemią. Dla 10 proc. ankietowanych rolników pandemia otworzyła nawet nowe możliwości marketingowe.

Jednak, co drugi rolnik badany w ramach barometru ekonomicznego obawia się, że trwająca pandemia spowoduje, że potrzeby gospodarstw zostaną utracone z pola widzenia. I odwrotnie, tylko 16 proc. ankietowanych zgodziło się, że koronawirus nadał rolnictwu wyższy priorytet w społeczeństwie. Jak pokazała również ocena DBV, 77 proc. firm nie będzie w najbliższych miesiącach uzależnione od kredytów związanych z koronawirusem, a 16 proc. z pewnością będzie.