Na ponad 170 tys. zł oszacowane zostały straty w pożarze, który 10 lipca wybuchł w gospodarstwie w miejscowości Zatyle, w gminie Lubycza Królewska, w powiecie tomaszowskim (woj. lubelskie). Spaliło się 500 ton słomy w belach, które składowane były w stercie oraz pod wiatą.

Pożar przez 12 godzin gasiło 13 zastępów strażaków z jednostki PSP w Tomaszowie Lubelskim oraz jednostek OSP z terenu gminy Lubycza Królewska, Bełżec, Tomaszów Lubelski, Ulhówek oraz Jarczów - podaje Komenda Powiatowa PSP w Tomaszowie Lubelskim. Strażakom udało się obronić przed ogniem zabudowania gospodarcze i mieszkalne. Wartość uratowanego mienia szacuje się na 300 tys. zł.

Gaszenie trwało ponad dobę

Z wielkim pożarem słomy, tyle że w kostkach, zmagali się również strażacy z powiatu braniewskiego (woj. warmińsko-mazurskie). W gospodarstwie we wsi Rusy, w gminie Braniewo płonęła sterta złożona z prawie 2 tysięcy kostek słomy. Pożar wybuchł rankiem w miniony poniedziałek. Strażacy przez ponad dobę walczyli z ogniem, który zagrażał również pobliskim zabudowaniom.

W działaniach brało udział łącznie kilkudziesięciu strażaków z Komendy Powiatowej PSP w Braniewie, z Wojskowej Straży Pożarnej oraz strażaków-ochotników z OSP Braniewo, OSP Gronowo, OSP Lipowina, OSP Żelazna Góra, OSP Wielkie Wierzno, OSP Frombork.

"Z pobliskiego cieku wodnego strażacy zbudowali stanowisko wodne do poboru wody wykorzystywanej do celów gaśniczych. Środek gaśniczy podawany jest z działek wodno - pianowych oraz prądownic wodnych.
W działaniu strażaków wspierają rolnicy i pracownicy gospodarstwa rolnego. Wysoka temperatura oraz zadymienie nie ułatwiają działań gaśniczych dla strażaków." - relacjonowała z miejsca akcji Komenda Powiatowa PSP w Braniewie. Strat w pożarze jeszcze nie oszacowano.