Po godz. 9 Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego przeliczone z 99,31 proc. komisji. Oficjalne wyniki mają być niebawem.

Kto wchodzi do PE?

Polska obsadzi 52 mandaty, o 1 więcej niż w poprzednim Parlamencie Europejskim.

A kto będzie reprezentował rolników w Parlamencie Europejskim od 2019 r.?

Po poprzednich wyborach do PE ocenialiśmy, że niewielu kandydatów deklarujących zainteresowanie sprawami rolnictwa uzyskało mandaty poselskie – było ich 3. Z PiS wszedł do PE Janusz Wojciechowski, było też dwóch posłów z PSL: Jarosław Kalinowski i Czesław Siekierski.

Więcej: Kto będzie reprezentował rolników w Parlamencie Europejskim?

A jak jest po 5 latach? Niewiele lepiej.

Nie kandydował Janusz Wojciechowski – od maja 2016 r. audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym w kadencji 2016–2022.

Jarosław Kalinowski obronił mandat i do PE wchodzi z dwoma kolegami z PSL: mandaty z tej partii mają jeszcze Adam Jarubas i (ponownie) Krzysztof Hetman – obaj samorządowcy raczej, niż rolnicy.

Czesław Siekierski przegrał wybory z Tomaszem Porębą (otrzymał 60,7 proc. głosów, piąty wynik w kraju) z PiS i do PE nie wchodzi. Jest to z pewnością największa zmiana z punktu widzenia reprezentowania polskiego rolnictwa w PE. Siekierski był przewodniczącym Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a w poprzedniej kadencji jej I wiceprzewodniczącym.

Spośród kandydatów wiązanych z rolnictwem na liście zwycięzców wyborów do PE są Zbigniew Kuźmiuk i Andżelika Możdżanowska – niegdyś PSL, dziś oboje w PiS. Z pewnością mają doświadczenie w ruchu ludowym. Kuźmiuk w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego pracuje w Komisji Budżetowej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Andżelika Możdżanowska i Krzysztof Jurgiel wciąż są  prezentowani jako prawie pewni posłowie do PE.

Według sondaży Ipsos na PiS oddało głos 56,3 proc. wyborców ze wsi, tę partię poparło 70,1 proc. rolników.

Więcej: Wieś dała PiS zwycięstwo w eurowyborach

„Zjednoczona Prawica wygrała wybory głównie dzięki wsi i rolnikom” – napisał niedawno Zbigniew Kuźmiuk na Twitterze „Nie zmarnujcie tego. Otrzymał Pan mój głos” – taką dostał odpowiedź.