Spotkanie odbywa się w gminie Łyse, w okolicach Ostrołęki. Nieoficjalnie mówi się, że spotkania z udziałem Jarosława Kaczyńskiego mają być próbą ratowania wizerunku Prawa i Sprawiedliwości w sytuacji krachu na rynku rolnym spowodowanym niekontrolowanym napływem zboża z Ukrainy.

Czytaj więcej
Zboże techniczne. Wyjaśniajmy co to jest
Kilka miesięcy temu przewodniczący partii rządzącej uspokajał rolników, mówiąc, że wieści o tym, że tu są jakieś znaczące ilości zboża w mieszalni pasz, czy w innych miejscach, są po prostu wieściami nieprawdziwymi. Nikt nie straci, wszyscy sprzedadzą swoje zboża po naprawdę bardzo przyzwoitych cenach. Nawet jeśli uwzględnić inflację - mówił Kaczyński.
Jak wygląda obecnie sytuacja wszyscy wiemy.

Deklaracje rządu
Rząd obiecał dziś rolnikom bardzo wiele. Pierwszy głos zabrał Jarosław Kaczyński, prezes partii Prawo i Sprawiedliwość. Powiedział on, że zostanie wprowadzony całkowity zakaz przywozu do Polski produktów rolno-spożywczych.
Poza tym rząd wprowadzi dopłaty do kupowanych przez rolników nawozów, wspomniano, że chodzi o 500 złotych do tony.
Kolejna obietnica dotyczy podniesienia dopłaty do paliwa rolniczego (zwrot akcyzy do oleju napędowego), tym razem była mowa o 2 zł do litra.
Rząd Morawieckiego zobowiązał się podczas wspomnianego spotkania do przeprowadzenia skupu interwencyjnego zbóż po cenie minimalnej wynoszącej 1400 zł/t. Nie powiedziano, jakie zboża będą skupowane podczas interwencji.
Blokada jeszcze dzisiaj?
Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj (15.04) zostanie opublikowany i po opublikowaniu wejdzie w życie rozporządzenie zatrzymujące import produktów rolnych zza wschodniej granicy - mówił Telus. - Kiedy to sie stanie, zaraz po opublikowaniu podpisanego zarządzenia transport zostanie zatrzymany "z godziny na godzinę", a zakaz wjazdu będzie dotyczył także produktów jadących tranzytem. Jest to sygnał do Unii Europejskiej, że nie można tak robić, że mówi się o korytarzach solidarnościowych i nic się dalej z tym nie robi. I całą odpowiedzialność, całą cenę pomocy Ukrainie ponoszą kraje frontowe, w tym najbardziej Polska. Dlatego to jest sygnał do Unii Europejskiej, że trzeba działać- mówił.

Zakaz wwozu produktów rolnych z Ukrainy
Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii poinformował zaraz po konwencji rolnej PiS, że zgodnie z decyzją Rady Ministrów podpisał rozporządzenie w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych.
Co w nim czytamy? "Do dnia 30 czerwca 2023 r. ustanawia się zakaz przywozu pochodzących lub przywożonych z terytorium Ukrainy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej produktów rolnych wymienionych w załączniku do rozporządzenia".
Jakie produkty zostały wymienione we wspomnianym załączniku, który stanowi integralną część rozporządzenia?
Są nimi:
- zboża,
- cukier,
- susz paszowy,
- nasiona,
- chmiel,
- len i konopie,
- owoce i warzywa,
- produkty z przetworzonych owoców i warzyw,
- wina,
- wołowina i cielęcina,
- mleko i przetwory mleczne,
- wieprzowina,
- baranina i kozina,
- jaja,
- mięso drobiowe,
- alkohol etylowy pochodzenia rolniczego,
- produkty pszczele.
Powyższe rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenie. Minister Buda nie podał numeru rozporządzenie, co oznacza, że nie zostało ono jeszcze ogłoszone. Opublikował je na swoim koncie w aplikacji Twitter.
Komentarze