Od początku roku ceny energii na rynku hurtowym w kontraktach rocznych wzrosły aż o 100 zł/MWh z 250 do 350 zł/MWh. A to jeszcze nie koniec, bo kontraktacja na 2022 r. jest dopiero na półmetku.

- Za ten skokowy wzrost notowań odpowiadają głównie zwyżki cen pozwoleń na emisje dwutlenku węgla. To oznacza, że podwyżkom dla klientów indywidualnych nie będą towarzyszyć wyższe zyski firm energetycznych – czytamy w businessinsider.pl.

Wyższe koszty nie ominą też odbiorców przemysłowych, dlatego im większy udział energii elektrycznej w kosztach całkowitych, co najgorzej wróży szeroko pojętej branży hutniczej, producentom stali.

Według prognoz podwyżki cen dla firm mogą sięgnąć od 15 do 30 proc.