Właściwe ocieplenie domu nie tylko zmniejszy zużycie energii cieplnej i wpłynie na poprawę jego wizerunku, dzięki odnowionej elewacji. Dobre docieplenie to gwarancja przyjemnego chłodu w pomieszczeniach w czasie letnich upałów. Koszty takiego remontu przestaną być też  problemem, gdy postaramy się o dofinansowanie z programu „Czyste Powietrze”. Możemy też ubiegać się o ulgę termomodernizacyjną. 

Nie tylko przepisy

Obowiązujących przepisy prawa budowlanego nie pozostawiają złudzeń. Ściany w nowo powstających budynkach muszą charakteryzować się współczynnik przenikania ciepła U nie większym niż 0,25 W/m2K, tymczasem od 2017 wartość ta zmalała do U=0,23 W/m2K, aby ostatecznie osiągnąć poziom U=0,20 W/m2K w roku 2021. Konieczność wznoszenia coraz „cieplejszych” ścian wymaga zastosowanie coraz bardziej termoizolujących materiałów o coraz niższym współczynniku przewodzenia ciepła. Jednak nie tylko przepisy budowlane przemawiają na korzyść za energooszczędnym budownictwem. Liczy się także względy finansowe. Zwiększając izolacyjność przegród zewnętrznych, obniżamy rachunki za ogrzewanie.

- Ze względu na dużą powierzchnię przez ściany zewnętrzne budynku ucieka aż do 35% ciepła. Dlatego ważne jest, aby dokonać właściwego wyboru styropianu, którym ocieplimy elewację naszego domu – podkreśla Michał Piotrkowski, doradca techniczny, Yetico. Oszczędności poczynione na rachunkach za ogrzewanie w jednym sezonie grzewczym dla domu o średniej wielkości mogą wynieść nawet 1000 zł.

Najlepsza metoda na docieplenie

Spośród wielu metod ocieplania ścian domów, w Polsce największą popularnością może się pochwalić system ETICS. Z grubsza, polega ona na przyklejeniu płyt termoizolacyjnych przy użyciu zaprawy, szpachlowaniu ich powierzchni zaprawą zbrojoną siatką z włókna szklanego i pokryciu całości cienkowarstwowym tynkiem.

System ETICS określany jako bezspoinowy, innymi słowy na powierzchni tworzona jest ciągła warstwa ochronna, stanowiąca podłoże dla cienkowarstwowej wyprawy tynkarskiej. Ten sposób wykończenia pozwala na skuteczne zabezpieczenie warstwy izolacji termicznej przed uszkodzeniami, spowodowanymi przez wnikanie wody, światła słonecznego (zwłaszcza ultrafioletu). Decydując się na izolację ścian systemem ETICS warto zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników.

Metoda lekka mokra (czyli ETICS) jest stosunkowo tania, ale należy pamiętać, że ważnym ograniczeniem wpływającym na jakość prac tą metodą są warunki atmosferyczne, które bardzo często nie są zgodne z zaleceniami producenta chemii budowlanej. Do tynkowania układu opartego na wełnie mineralnej zawsze należy użyć materiału wysoko paroprzepuszczalnego – tynków mineralnych czy silikatowych.

Wentylowane ocieplenie

Z kolei fasada wentylowana tworzymy dzięki zamocowaniu do ściany nośnej konstrukcji wsporczej, najczęściej aluminiowej lub stalowej. Na tej konstrukcji zostaje zainstalowana okładzina dowolnego rodzaju: płyty cementowe, kamień, blacha, szkło itp. Pomiędzy izolacją zamontowaną w konstrukcji wsporczej a okładziną zewnętrzną, pozostaje szczelina wentylacyjna, dzięki czemu izolacja utrzymywana jest w najbardziej optymalnych warunkach pogodowych.

Swobodny przepływ powietrza w szczelinie działa korzystnie na izolację termiczną oraz całą przegrodę domu. Co prowadzi do tego, że latem ściany nie przegrzewają się, a zimą są skutecznie chronione przed zawilgoceniem. Ponadto fasada wentylowana daje ogromne możliwości architektoniczne, które podkreślą wyjątkowość naszego domu.

Na okładzinę zewnętrzną możemy użyć wiele prestiżowych i dekoracyjnych materiałów, począwszy od drewna, a na betonie architektonicznym czy kamieniu skończywszy. Dodatkowo warto dodać, że przeciwieństwie do systemów ETICS, miejscowo uszkodzone elementy fasady wentylowanej można łatwo wymienić. Przy wyborze metody ocieplenia ścian domu nie można też zapomnieć o wyborze materiału termoizolacyjnego.

Na wełnie czy styropianie?

Dotychczas oferowane na rynku rozwiązania do termoizolacji domu zazwyczaj opierały się albo na wełnie mineralnej (zarówno skalnej, jak i szklanej) albo na styropianie. Jednak zastosowanie tradycyjnych „białych” styropianów, jak i wełny mineralnej nie rozwiązywało problemu związanego ze stosowaniem coraz grubszych materiałów termoizolacyjnych, aby sprostać nowym wymaganiom energooszczędnego budownictwa.

Zbyt „gruba” warstwa termoizolacji powoduje, że osadzone wcześniej w połowie grubości okna są bardziej schowane i przepuszczają mniej naturalnego światła wewnątrz pomieszczeń. Ponadto, w elementach bryły domu znajdziemy newralgiczne miejsca, w których nie stosuje się grubej warstwy ocieplenia. Zwykle tworzą się tam mostki termiczne, znacznie obniżające izolacyjność cieplną całej ściany domu.

Dotyczy to zwłaszcza nadproży i ościeży w ścianach jednowarstwowych, a także loggii balkonowych. Tam sprawdzą się tu materiały termoizolacyjne o obniżonym współczynników przewodzenia ciepła (lambda λ). To właśnie ten współczynnik decyduje o izolacji termicznej ocieplenia. Im jest mniejsza wartość współczynnika ciepła wybranego materiału, tym lepszym jest on izolatorem. W przypadku styropianu wartości lambda (λ) dla dostępnych na rynku rozwiązań zawierają się w przedziale od 0,045 do 0,028 W/mK. Do docieplania ścian zaleca się stosowanie styropianu z lambdą nie wyższą niż 0,040 W/mK. Przy czym wybierając materiał do izolacji nie należy się kierować wyłącznie wartością lambdy, a tym bardziej grubością styropianu czy wełny.

Przykładem niech będzie styropian o grubości 15 cm i współczynniku lambda (λ) – 0,042 W/mK, który będzie gorszym materiałem izolacyjnym aniżeli styropian o grubości 12 cm i współczynniku lambda (λ) 0,032 W/mK. Przy minimalnym, rekomendowanym współczynniku lambda (λ) – 0,040 W/mK do skutecznej izolacji ściany wykonanej z pustaka nadają się płyty styropianowe o grubości 15–20 cm. Sytuacja identycznie wygląda w przypadku materiałów termoizolacyjnych wyprodukowanych z wełny mineralnej. Dlatego też producenci stosują rozwiązania, które obniżą wartość współczynnika przewodzenia ciepła i tym samym grubość materiału termoizolującego.

W tym celu stosuje się np. domieszki uszlachetniające np. grafitu. Dzięki nim płyty styropianowe osiągają współczynnik przewodzenia ciepła na poziomie 0,031 do 0,033 W/mK. Innym rozwiązaniem są płyty z pianki rezolowej, które wykazują bardzo dobre właściwości izolacyjne w porównaniu z takimi produktami jak wełna czy nawet „uszlachetniony” styropian.