Aby przygotować dobre frytki, powinniśmy zacząć od wyboru ziemniaków, które mają dużą zawartość skrobi. – Ja uwielbiam odmianę bella rosa. Jest idealna do frytek i chipsów – radzi nam mistrz Sebastiana Wilczek.

Będziemy również potrzebować dużych ilości oleju rzepakowego do smażenia i odpowiednich do tego sprzętów. Może to być frytkownica lub głęboka patelnia i łyżka cedzakowa lub garnek z koszyczkiem do smażenia frytek. Przydać się może również termometr spożywczy o odpowiednio wysokim zakresie temperatur, ponieważ kluczem do sukcesu jest m.in. temperatura smażenia. Olej rzepakowy idealnie nadaje się do obróbki termicznej żywności (smażenia i pieczenia), zatem przygotowane na nim frytki będą doskonałe.

Składniki

ziemniaki z dużą zawartością skrobi

olej rzepakowy do smażenia

sól, majonez keczup – do podania

Ilość ziemniaków zależy od tego, ile frytek chcemy przygotować, a ilość oleju rzepakowego – od ilości ziemniaków i pojemności naczynia, w którym będziemy smażyć frytki. Patelni czy garnka nie wypełniamy olejem po brzegi, ale należy pamiętać, aby ziemniaki swobodnie pływały w oleju, nie dotykając dna.

Frytki - sposób wykonania

Przygotowywanie frytek zaczynamy od obrania i pokrojenia w równe słupki. Dokładność ma tutaj spore znaczenie, gdyż równo pokrojone frytki będą się równo smażyły.

Następnym etapem jest dokładne wypłukanie frytek w zimnej wodzie i osuszenie za pomocą ścierki bądź ręcznika papierowego.

Pora na pierwsze zanurzenie frytek w oleju. Jest to tzw. pierwsze smażenie – aczkolwiek temperatura jest znacznie niższa niż przy smażeniu. W tym etapie chodzi nam o to, aby ziemniaki zmiękły i zrobiła się na nich lekka skorupka. Temperatura oleju w tym procesie powinna mieć ok. 120-130 st. C, a czas blanszowania to ok. 2-3 minuty. Należy pamiętać, aby wrzucać frytki partiami, żeby nie sklejały się i żeby temperatura oleju zbytnio nie spadała. Gdy czas minie, frytki wyciągamy, przekładamy na ręcznik papierowy i czekamy, aż ostygną. Tak przygotowane frytki powinny mieć lekko wyczuwalną skórkę, która w docelowym smażeniu stanie się chrupiąca i pomoże zatrzymać wilgoć w środku.

Gdy frytki już ostygną, należy ponownie rozgrzać olej, ale tym razem do ok. 180-190 stopni.

Teraz również smażymy frytki partiami, aby nie posklejały się. Smażymy do momentu, aż nabiorą pięknej, złoto-brązowej barwy. Po smażeniu odsączamy na ręczniku papierowy, solimy i próbujemy.

Najlepiej smakują z domowym majonezem lub ketchupem.

 

Publikacja finansowana z Funduszu Promocji Roślin Oleistych