Słowo ciałem się stało i zapowiadany przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek podczas Ogólnopolskiego Dnia Sołtysa zorganizowanego w Jaworze na Dolnym Śląsku - dodatek do emerytury dla sołtysów, którzy pełnili stanowisko co najmniej dwie kadencje - został właśnie zaproponowany w nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym wniesionej do Sejmu przez posłów PiS.

Nie dodatek a świadczenie

Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł Marcin Warchoł.

Zaproponowany dodatek nazwano: świadczeniem w wysokości 300 zł.

Będzie przysługiwał sołtysowi, który osiągnął wiek emerytalny (65 lat mężczyźni i 60 kobiety) i pełnił tę funkcję przez co najmniej dwie kadencje, przy czym nie jest wymagane pełnienie funkcji sołtysa przez dwie kadencje następujące bezpośrednio po sobie.

Świadczenie, o którym mowa, ma przyznawać wójt gminy.

Samo świadczenie, a także koszty jego obsługi finansowej mają być - według posłów projektodawców - finansowane z budżetu państwa i wypłacane przez krajowy organ emerytalny. Zaproponowano, by było wypłacane do 15. każdego miesiąca.

- Projektowane świadczenie ma na celu docenienie sołtysów, którzy wykonując tę niezwykle pożądaną społecznie funkcję przyczynili się przez wiele lat do rozwoju i i aktywizacji lokalnej społeczności - napisano w uzasadnieniu do projektowanego prawa.

Obecnie sołtysi w poszczególnych gminach mogą liczyć na zryczałtowane diety (podobnie jak radni) i zwrot kosztów podróży.