Na stronie internetowej GIWet znalazła się w końcu lutego, zamieszczona w dziale „Komunikaty ASF”, „Informacja o rozpatrywaniu petycji wielokrotnej w sprawie prowadzenia odstrzału sanitarnego dzików w związku z ASF”:

„Na podstawie art. 11 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach (Dz. U. z 2017 r. poz. 1123 ze zm.), Główny Lekarz Weterynarii ogłasza, że w terminie 1 miesiąca od dnia publikacji niniejszego wezwania, oczekuje na dalsze petycje dotyczące prowadzenia odstrzału sanitarnego dzików w związku z występowaniem afrykańskiego pomoru świń w Polsce”.

Dalej zamieszczono „Treść przesłanej petycji” - nie jej skan, czyli odwzorowanie cyfrowe, bez podania jej daty i informacji, czy to pierwsza czy kolejna petycja w tej sprawie - zaczynającą się od stwierdzenia:

„Badania naukowe dowodzą, że odstrzał sanitarny nie tylko nie zapobiega rozprzestrzenianiu się wirusa, a wręcz przyspiesza jego rozprzestrzenianie: zwierzęta uciekają przed polowaniami na nowe tereny, martwe są transportowane poza las i najbliższe otoczenie stwarzając zagrożenie epidemiologiczne na nowych terenach, dodatkowo wirus rozprzestrzenia się na ubraniach i butach myśliwych.”

Następnie w treści tej petycji były odniesienia do dwóch stron internetowych (gdzie wskazywano m.in. na pilną potrzebę badania dynamiki pośredniego przenoszenia wirusa przez środowisko i minimalnych dawek infekcyjnych), a także zapewnienie, że – rzekomo wbrew wypowiedziom polskich władz – UE nie wymaga odstrzału dzików, a zamiast niego należy stosować bioasekurację.

Wreszcie autor petycji podsumował swoje rozważania następująco:

Niezwykle ważne jest zachowanie najwyższego stopnia higieny, ubrań ochronnych, zakazuje się udziału psów w takich odstrzałach. Te przepisy nie są przestrzegane!

Nie zgadzamy się na rzeź dzików!”

Ta niezgoda to zapewne żądanie zmiany przepisów i zakazania odstrzału sanitarnego dzików, a użycie liczby mnogiej jest podstawą do wszczęcia postępowania w ramach petycji wielokrotnej...

Zgodnie z ustawą o petycjach bowiem, „przedmiotem petycji może być żądanie, w szczególności, zmiany przepisów prawa, podjęcia rozstrzygnięcia lub innego działania w sprawie dotyczącej podmiotu wnoszącego petycję, życia zbiorowego lub wartości wymagających szczególnej ochrony w imię dobra wspólnego, mieszczących się w zakresie zadań i kompetencji adresata petycji”.

Ponadto w ustawie tej określono, że po odebraniu petycji: „Na stronie internetowej podmiotu rozpatrującego petycję lub urzędu go obsługującego niezwłocznie zamieszcza się informację zawierającą odwzorowanie cyfrowe (skan) petycji, datę jej złożenia oraz – w przypadku wyrażenia zgody, o której mowa w art. 4 ust. 3 – imię i nazwisko albo nazwę podmiotu wnoszącego petycję lub podmiotu, w interesie którego petycja jest składana.

2. Informacja, o której mowa w ust. 1, jest niezwłocznie aktualizowana o dane dotyczące przebiegu postępowania, w szczególności dotyczące zasięganych opinii, przewidywanego terminu oraz sposobu załatwienia petycji.”

Przepisy przewidują ponadto, że „jeżeli w ciągu miesiąca od otrzymania petycji przez podmiot właściwy do rozpatrzenia petycji składane są dalsze petycje dotyczące tej samej sprawy, podmiot właściwy do rozpatrzenia petycji może zarządzić łączne rozpatrywanie petycji (petycja wielokrotna).”

- Co to za kuriozalne postępowanie? – zaalarmowali nas czytelnicy. – Nie wiadomo kto, kiedy i po co nadesłał te bzdury, skanu nie ma, nie ma żadnych informacji o postępowaniu. Czy urząd państwowy może tak działać – nie wiadomo po co i w czyim interesie? Weterynaria wzywa do składania petycji dotyczących prowadzenia odstrzału sanitarnego dzików w związku z występowaniem afrykańskiego pomoru świń w Polsce, zamiast wreszcie doprowadzić do redukcji dzików?

Zapytaliśmy w GIWet, kto i kiedy złożył petycje w tej sprawie? Gdzie można zobaczyć skany tych petycji?

Katarzyna Gołębiecka, Biuro Zdrowia i Ochrony Zwierząt GIW, nadesłała takie wyjaśnienie:

„Zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach (Dz. U. 2017 poz.1123) petycja może być złożona przez osobę fizyczną, osobę prawną, jednostkę organizacyjną niebędącą osobą prawną lub grupę tych podmiotów do organu władzy publicznej.

Osoba składająca petycję, zgodnie z art. 4 ust. 3 ww. ustawy, może wyrazić zgodę na ujawnienie swoich danych osobowych.

Petycje przesłane do Głównego Lekarza Weterynarii w sprawie prowadzenia odstrzału sanitarnego dzików w związku z ASF nie zawierały zgody na ujawnienie danych osobowych podmiotów ich składających.

Treść jednej z przesłanych petycji została odwzorowana na stronie internetowej GIW w informacji o rozpatrywaniu petycji wielokrotnej w przedmiotowej sprawie. Ponadto w załączniku przedstawiam treść przykładowych dwóch innych petycji, które wpłynęły do Głównego Inspektoratu Weterynarii w przedmiotowej sprawie.”

Nadesłany załącznik prezentujemy (słusznie napisano w  nim, że podaje się treść, a nie skan petycji), ale wątpliwości pozostały. Przepisy określają wyraźnie: nie musi być publikowane nazwisko i imię osoby składającej petycję, jeśli nie wyraża na to zgody – ale należy podać informację zawierającą odwzorowanie cyfrowe (skan) petycji i datę jej złożenia. Tego nie wykonano, a GIW nie odniósł się w ogóle do pytania o czas złożenia i skan petycji. Nie podał też w swojej informacji o rozpatrywaniu petycji, że autor petycji nie zgodził się na opublikowanie jego danych osobowych – być może był to więc anonim. Nie wiadomo też, dlaczego zarządzono łączne rozpatrywanie petycji (petycja wielokrotna), skoro opublikowano jedną rzekomą petycję (przepisując treść, a nie dając jej skan), nie wiadomo kiedy nadesłaną.

„Petycje należy przesyłać na adres wet@wetgiw.gov.pl lub za pośrednictwem strony internetowej wetgiw.gov.pl” – apeluje GIWet. Można więc – a nawet trzeba - się wypowiadać...