Jeśli zsumować środki PROW 2014-2020 kierowane na działania zmierzające do realizacji tego celu, to otrzymamy 7,1 mld euro na działania zwiększające towarowość rolnictwa – mówił minister.
Do działań tych należy „Modernizacja” – będzie promować gospodarstwa aktywne i gotowe przetworzyć swoją produkcję. Wprawdzie płatność z tego tytułu maleje z 300 na 200 tys. zł, ale dla producentów zdecydowanych rozszerzać produkcję zwierzęcą wyniesie 500 tys., a dla tych, którzy chcą inwestować w lochy i prosięta – nawet 900 tys.
Podobnie „Restrukturyzacja małych gospodarstw” – premia to 60 tys., z możliwością zaliczki, a bez konieczności inwestowania w plan własnych środków, pozwoli rolnikom zwiększyć wartość ekonomiczną gospodarstwa i sięgnąć po inne programy.
Do działań zwiększających towarowość minister zaliczył też „Płatność dla małych gospodarstw” – gdyż beneficjenci otrzymają 120 proc. należnych dopłat, co wpłynie na łatwiejszą decyzję przekazania gospodarstwa innemu, średniemu rolnikowi, który przejmie ziemię i będzie miał na nią normalnie wypłacone dopłaty.
Podobnie wpłyną na towarowość pieniądze z „Młodego rolnika” i wypłacone na wspieranie grup producentów.
Minister poinformował też, że wpłynęło 1318422 wnioski o dopłaty, 97 proc. ubiegłorocznych, i wnioski o płatność ONW – na poziomie poprzedniego roku.
Wypłacono już 62 tys. płatności z tytułu "Modernizacji" ze starego PROW, 120 tys. płatności rolnośrodowiskowych.
Zabiegamy o przesunięcie 200 mln euro na realizację wniosków złożonych na „Modernizację”, do końca tego tygodnia minister spodziewa się pozytywnej odpowiedzi z UE. Jak zapowiedział, wyżej punktowane będą wnioski połączone z likwidacją sytuacji związanej z ASF. Ponieważ środki będą przesunięte z działań rolnośrodowiskowych, stąd będą też większe preferencje dla zakupów powiązanych z ochroną środowiska – zapowiedział.