- Stan należności na koniec 2012 r. ANR i Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa wyniósł 5.600.000 tys. zł, w tym około 25 proc. stanowiły należności trudne do wyegzekwowania – poinformował w sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Najwyższej Izby Kontroli Waldemar Wojnicz.

Poseł Henryk Kowalczyk (PiS) stwierdził, że należności wzrosły w znaczący sposób - i to jest oczywiste przy sprzedaży ziemi na raty, ale to, że należności tzw. trudne do ściągnięcia przekraczają już miliard złotych, to jest dość niepokojące. – Chciałbym usłyszeć, skąd się to bierze, jakie działania Agencja podejmuje, aby tzw. trudne należności zrealizować? – pytał poseł.

Dyrektor Zespołu Finansowego Agencji Nieruchomości Rolnych Ryszard Brzezik potwierdził, że nie wszystkie należności na rzecz ANR są niepokojące:

- Wysoka Komisjo, jeśli chodzi o należności – bo zaczęliśmy od przyrostu należności Agencji ogółem, jak zauważył poseł Kowalczyk – ich wzrost jest skutkiem coraz większego rozkładania na raty. Ale wracając do należności, które zapadły w 2012 r. Z kwoty 2.372.000 tys. zł zostały spłacone 2.303.000 tys. zł, a więc ponad 97 proc. Z tych niewpłaconych 97.000 tys. zł 22.000 tys. zł zostały prolongowane, 2000 tys. zł umorzone, a o 2000 tys. zł obniżono dzierżawcom z tytułu klęsk żywiołowych, losowych. Pula trudnych do spłacenia należności w 2012 r. powiększyła się o 41.000 tys. zł. Przepraszam za ten wywód, ale pozwoli mi on wyjaśnić mechanizm, który powoduje, że należności z tytułu zawieranych przez Agencję umów sprzedaży i dzierżawy z roku na rok narastają i osiągnęły już kwotę ponad 1.100.000 tys. zł. Jest to dziedzictwo całej 20-letniej działalności Agencji. W 2012 r. przyrosło czterdzieści kilka milionów złotych, z tych zaległych, trudnych należności, windykowano 108.000 tys. zł, ale jest rzeczą oczywistą, że z tytułu przyrostu odsetek ustawowych, przeszacowania należności wyrażonych w jednostkach naturalnych, ta kwota przyrasta z roku na rok. Mimo że, jak mówię, z tytułu należności bieżących te kwoty są generalnie mniejsze niż windykowane.