„Wsparcie finansowe ma rekompensować rolnikom koszty podwyższonych standardów utrzymywania zwierząt” – podała wczoraj PAP za CIR, informując o przygotowaniu projektu nowelizacji, wprowadzającej nowe działanie PROW „Dobrostan zwierząt”.

Więcej: Rząd przeznaczy prawie 600 zł na krowę mleczną i 24 zł na tucznika

Jak czytamy natomiast w uzasadnieniu projektu, złożonego dzisiaj w Sejmie, celem ustawy jest „zrekompensowanie rolnikom poniesienia dodatkowych kosztów i utraconych dochodów w wyniku wprowadzenia ww. praktyk podwyższonego dobrostanu zwierząt.” Zatem 50 mln euro trafi nie na poprawę warunków życia zwierząt, ale ma rekompensować straty poniesione przez rolników w związku z wprowadzaniem tych podwyższonych norm. To zasadnicza różnica – chodzi nie o wsparcie na wyższy dobrostan zwierząt, ale o zrekompensowanie strat w produkcji, do jakich będzie prowadzić zmieniony sposób utrzymania zwierząt.

A co wiadomo o wydatkach i kosztach, jakie będzie musiał ponieść rolnik? Niestety – niewiele.

Ustawa ma obowiązywać od 15 marca, kiedy to można będzie składać wnioski o ten rodzaj płatności.

Jak podano, „rolnicy ubiegający się o pomoc w ramach działania <Dobrostan zwierząt> we wniosku o przyznanie pomocy nie będą wskazywać konkretnych zwierząt, do których ubiegają się o pomoc, lecz zwierzęta objęte wnioskiem zostaną ustalone na podstawie danych zawartych w rejestrze zwierząt gospodarskich oznakowanych i siedzib stad tych zwierząt, o którym mowa w przepisach o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Będą to zwierzęta, które spełniają warunki przyznania tej pomocy, a więc takie, które dotyczą ich gatunku, płci i wieku (Co to znaczy? Nie wiadomo, nic więcej o tym w ustawie nie ma – dop. MP-K).

Planowane jest przeszkolenie wszystkich doradców rolniczych oraz zorganizowanie egzaminu w tym zakresie, tak aby od dnia wejścia w życie ustawy doradcy mogli świadczyć rolnikom usługi doradcze w zakresie sporządzania planu poprawy dobrostanu zwierząt”.

Co może znaleźć się w takim planie poprawy dobrostanu, o którym wiedzę posiądą doradcy?

„Szczegółowe warunki i tryb przyznawania pomocy finansowej w ramach działania <Dobrostan zwierząt> zostaną określone w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw rozwoju wsi, które zostanie wydane”… po przyjęciu nowelizacji ustawy.

Zatem czas nagli, a rolnicy powinni już wiedzieć, czy mogą liczyć na te nowe dopłaty.

 Tymczasem w uzasadnieniu podano: „Projektowane przepisy wprowadzają rozwiązania korzystne dla rolników i nie nakładają na nich żadnych obowiązków”. I chociaż zastrzeżono, że „realizacja wymogów tego działania rozpocznie się dla rolnika z dniem złożenia wniosku” – to oczywiście dobrze byłoby się do tego wcześniej przygotować. Projektu rozporządzenia jednak nie ma.

Budżet działania „Dobrostan zwierząt” wynosi 50 mln euro. Kwota ta pochodzi z alokacji środków finansowych z działania M09 „Tworzenie grup i organizacji producentów” w ramach PROW 2014–2020 – podano w ocenie skutków regulacji.

W ocenie skutków regulacji nie podano natomiast żadnych przewidywanych kwot rocznego wsparcia ani skutków finansowych ustawy.

Projekt w załączniku.

Uzupełnienie do tekstu - czytaj:

„Dobrostan zwierząt” w szczegółach