Poseł Dariusz Bąk podczas obrad sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomniał, że konsekwencją powodzi w niektórych regionach europejskich są wnioski o pomoc składane do Komisji Europejskiej – chodzi o unijne wsparcie działań krajowych. Przedstawiciel Polski zareagował trochę jakby na przyczepkę - stwierdził. – Dobrze, że w ogóle zareagował, że Polska chce dołączyć do tych wnioskodawców, żeby Komisja Europejska pomogła. – dodał i pytał ministra rolnictwa: Jak to jest? Pan zgłosił chęć, jaka była reakcja?
Zdaniem posła, skoro u nas klęska żywiołowa miała miejsce, powinniśmy występować o taką pomoc, a w poprzednich latach rząd też opieszale działał. Ludzie poszkodowani nie otrzymują pomocy – teraz również od kilku miesięcy trwa taka sytuacja. Jest decyzja o załatwieniu starych wniosków o pomoc na „Przywracanie potencjału”. Jest cała masa nowych wniosków, są sytuacje dramatyczne, a ludzie pozostają bez pomocy. – mówił poseł i pytał: - Kiedy rząd zareaguje na nieszczęście ludzkie, bo dotychczas nie było takiej reakcji?
Minister Stanisław Kalemba stwierdził, że poinformowaliśmy Komisję o sytuacji w Polsce, ministerstwo opracowało program pomocy. Uwzględnia on kredyty klęskowe – jest na nie zgoda i środki; Po drugie - przywracanie potencjału, działanie 126 PROW – czeka na decyzję komisji, mamy na to środki, na złożone wnioski, będą one też na nowy nabór, który przewidujemy.
Trwają szacowania strat w województwach, dalej przewidziano działania KRUS, ANR podatki – dofinansowanie do 1 ha – kierunkowa zgoda jest, doprecyzowujemy to. - Jaka wysokość to się okaże, uważam że na poziomie pomocy w roku ubiegłym. Natomiast jeśli chodzi o Fundusz solidarności, możliwość korzystania z tej pomocy, tam są wymagane odpowiednie kryteria co do wysokości strat, jeżeli chodzi o PKB – i według wysokości strat my tego nie spełnimy.
Minister przyznał, że precyzyjnie poinformował podczas obrad Rady Ministrów o wysokości strat. Program pomocy jest przygotowany, minister spodziewa się, że na jednym z najbliższych posiedzeń Rady Ministrów będzie przyjęty i realizowany.
W ubiegłym roku pomoc na 1 ha objęty stratami wynosiła 100 zł.
Komentarze