- Straty w budynkach mieszkalnych oszacowano na 13,9 miliona złotych. Poszkodowani będą na ich odbudowę otrzymywać dodatkową pomoc finansową w transzach po 10 tys. złotych - poinformował w piątek podczas konferencji prasowej wojewoda Piotr Florek.
Pierwsza pomoc w postaci zasiłków w wysokości do 6 tys. złotych trafia już do 536 rodzin.
Dodatkową pomoc od państwa otrzymają też samorządy za zniszczenia infrastruktury, pod warunkiem, że straty są większe niż 40 tys. złotych.
Także rolnicy, których gospodarstwa i uprawy zostały zniszczone w przynajmniej 30 proc. będą mogli liczyć na 5 tys. zł zasiłku wypłacanego przez Ministerstwo Rolnictwa.
- Mamy tu pewien problem, ponieważ aby skorzystać z pomocy rodzinom rolniczym w formie zasiłku jednorazowego trzeba złożyć wnioski do 15 września, co jest zapisane w rozporządzeniu rady Ministrów. Nasze komisje szacujące nie zdążą z oszacowaniem tych strat, dlatego wystąpiłem do ministra rolnictwa o przedłużenie tego terminu - powiedział wojewoda Florek.
Dodatkowym problemem, podczas usuwania szkód wyrządzonych przez wiatr i deszcz jest też eternit, którym były pokryte dachy zniszczonych domów.
- Te odpady, ze względu na zawarty w nich azbest muszą być usuwane przez specjalne ekipy i utylizowane w bezpieczny dla środowiska sposób. Rozmawiałem z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska, który zapewnił, że ma środki na usuwanie azbestu w swoim budżecie - powiedział Piotr Florek.
Komentarze