Ostatni raport „Polska wieś i rolnictwo 2017” podaje, że 8 proc. rolników i 13 proc. mieszkańców wsi nie będących rolnikami (spośród wymieniających Internet jako jedno z trzech najważniejszych źródeł informacji na temat możliwości uzyskania środków na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich) wskazuje portal farmer.pl jako źródło informacji na temat możliwości uzyskania środków unijnych na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich.

Źródło: Polska Wieś i Rolnictwo
Źródło: Polska Wieś i Rolnictwo

Czytelników zainteresowanych finansami przybywa nam co roku: ubiegłoroczny raport dawał nam w tej konkurencji 9 proc. wśród rolników i 3 proc. wśród nierolników.

Więcej: Farmer wciąż docenianym źródłem informacji dla rolników

Na miesięcznik „Farmer” jako jedno z trzech najważniejszych źródeł informacji na temat możliwości uzyskania środków na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich wskazało też 4 proc. rolników-czytelników prasy specjalistycznej.

Raport „Polska wieś i rolnictwo 2017” ma na celu poznanie opinii i postaw wobec dokonujących się przemian społeczno-gospodarczych na obszarach wiejskich, jak również poznanie opinii nt. działań państwa wobec rolnictwa i obszarów wiejskich oraz o instytucjach działających na ich rzecz.

Ostatnim badaniem realizowanym na zlecenie MRiRW, ARiMR, ANR, KRUS i ARR objęto łącznie 2634 respondentów wg kategorii:

-mieszkańcy wsi (N=1567); Rolnicy (N=904); Nierolnicy (N=663)

- mieszkańcy miast (N=1067); wśród wylosowanych do badania mieszkańców miast znalazły się 24 osoby, które prowadzą działalność rolniczą.

Na Internet jako źródło informacji na temat możliwości uzyskania środków unijnych na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich wskazało 24% rolników i 29% mieszkańców wsi nie będący rolnikami, przy czym dla 14 proc. zainteresowanych takimi informacjami mieszkańców wsi jest to pierwsze wskazane źródło informacji.

Prasa specjalistyczna/ tematyczna jest takim źródłem dla 20% rolników i 12% mieszkańców wsi nie będący rolnikami.

Dziękujemy i polecamy się na przyszłość.

Naszą radość przyćmiła nieco dziwna konkurencja, z którą przyszło nam się mierzyć w tym badaniu: wśród najważniejszych źródeł informacji na temat możliwości uzyskania środków na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich - jako źródło informacji na temat możliwości uzyskania środków unijnych na rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich pojawiły się „portale/serwisy: google.pl i agro.pl”. Co to za portale/serwisy? Kto jest ich wydawcą? Jak przeprowadzano to badanie: czy ankietowani wybierali z jakiejś listy, czy wpisywali sami nazwy stron, z których korzystają? - zapytaliśmy w MRiRW.

„Strony internetowe: google.pl oraz agro.pl pojawiały się wśród najczęściej wskazywanych przez respondentów odpowiedzi na pytanie W21, w związku z czym, niezależnie od faktu, że strony te nie są de facto portalami tematycznymi poświęconymi rolnictwu, zostały uwzględnione w zbiorczym zestawieniu zaprezentowanym na wykresie” - wyjaśniono.

A my dalej nie wiemy – bo czy w ogóle są takie strony? Kto jest ich wydawcą? W szczególności: co to jest agro.pl i kto jest wydawcą? Wyszukiwarka googla jest sposobem dotarcia do informacji, a nie stroną, na której są prezentowane. Co i komu dają takie badania? Ile kosztował ten raport?

„Pytanie W21 dotyczące wskazania portali / serwisów, z których rolnicy czerpią wiedzę na temat możliwości uzyskania środków unijnych na rozwój rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich, miało charakter otwarty, w związku z tym nazwy stron internetowych, z których korzystali respondenci wskazywane były przez nich samych, a najczęściej pojawiające się odpowiedzi zamieszczone zostały na stosownym wykresie w raporcie z badania” – odparło ministerstwo, dodając, że koszt badania to 78 643 zł brutto, ale nie są to pieniądze źle wydane, bo:

„Badanie Polska wieś i rolnictwo 2017 dotyczyło oceny postaw i opinii wobec dokonujących się przemian społeczno-gospodarczych na obszarach wiejskich, jak również poznania opinii na temat działań państwa wobec rolnictwa i obszarów wiejskich oraz o instytucjach pracujących na ich rzecz. Wyniki badania są wykorzystywane zarówno w bieżących pracach Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jak i udostępniane są do użytku publicznego na stronach internetowych resortu. 
Niezwykle istotnym walorem badań z cyklu Polska wieś i rolnictwo jest ich powtarzalność. Część pytań uwzględnianych jest w kwestionariuszu niezmiennie od wielu lat, co pomaga zobrazować i zinterpretować określone trendy” – twierdzi ministerstwo.

Chcieliśmy zatem dowiedzieć się, jak MRiRW zamierza wykorzystać wynik badania z „pytania W21”, ale nad odpowiedzią MRiRW myśli już czwarty tydzień...