Pierwszy z nich – poselski – utknął w ministerstwie finansów. Wysłał go tam mimo protestów opozycji marszałek sejmu, który chciał poznać skutki finansowe wejścia w życie nowych przepisów. Potem, aby przyśpieszyć pracę zdecydowano, że do laski marszałkowskiej trafi projekt całej komisji rolnictwa. Pracę nad zmianami równocześnie trwają w rządzie.

Kazimierz Plocke – wiceminister rolnictwa: projekt rządowy i projekt komisyjny spotkają się w Parlamencie. Będziemy dyskutować o najlepszym wariancie.

Ale wtedy przeciwko bałaganowi zaprotestowała opozycja, która postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.

Wojciech Mojzesowicz - poseł PiS: Prawo i Sprawiedliwość przejmuje ten projekt i złoży go do laski marszałkowskiej.

Bez nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach rolniczych gospodarze z województw najbardziej zagrożonych suszą mogą nie mieć możliwości kupienia polis suszowych z dopłatą państwa.

Źródło: Agrobiznes/Witold Katner