Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o wystąpienie do Komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, o podjęcie działań w celu zmiany przepisów prawa unijnego, dotyczącego szacowania szkód powstałych w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej w wyniku wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych. KRIR postuluje, by liczenie strat w produkcji roślinnej i zwierzęcej gospodarstwa odbywało się oddzielnie, tak aby rolnik mógł skorzystać z pomocy.

"Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, szacowanie strat przeprowadza się w produkcji rolnej powadzonej w gospodarstwie, tj. zarówno w produkcji roślinnej, jak i w zwierzęcej. To produkcja zwierzęca zwykle przynosi większe przychody, a uzależniona jest ściśle od produkcji roślinnej zabezpieczającej paszę dla zwierząt. Straty na polu wpływają nie tylko na zmniejszenie przychodów z produkcji roślinnej w gospodarstwie (mniej paszy), ale również konieczność poniesienia kosztów zakupu paszy. W przypadku szkód w produkcji roślinnej, w gospodarstwach utrzymujących także zwierzęta gospodarskie, ze względu właśnie na hodowlę zwierzęcą, oszacowane szkody wynoszą mniej niż 30 procent średniej rocznej produkcji rolnej i udzielana pomoc tym producentom ma charakter pomocy de minimis. Z pomocy tej część rolników, zwłaszcza prowadzących wyspecjalizowane gospodarstwa towarowe, nie może skorzystać z uwagi na wykorzystanie limitu dla gospodarstwa lub ze względu na wykorzystanie limitu krajowego." - argumentuje rolniczy samorząd.