Trwają prace nad ustawą zmieniającej ustawę o emeryturach i rentach z ubezpieczeń społecznych w dwóch obszarach – w obszarze zasad waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych oraz w obszarze przepisów regulujących kwotę najniższego świadczenia emerytalno-rentowego.
Oba aspekty nowelizacji przepisów dotyczą też ubezpieczonych w KRUS.
Jak wynika z wyjaśnień złożonych w Sejmie przez Marcina Zielenieckiego, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej, w konsultacjach społecznych jest projekt ustawy, która znacząco zmieni sytuację osób otrzymujących niskie świadczenia. Otóż dotąd świadczenia były podwyższane o wskaźnik procentowy uwzględniający dwa parametry – wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych oraz co najmniej 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
- Można powiedzieć, że stosowanie tego wskaźnika procentowego powodowało, że świadczenia osób otrzymujących najniższe świadczenia emerytalno-rentowe rosły, wzrastały w sposób nieproporcjonalnie mniejszy do świadczeń, które były otrzymywane przez osoby pobierające te świadczenia na wyższym poziomie – mówił wiceminister.
Po zmianie przepisów najniższe świadczenie ma wynosić 1000 zł, a najmniejsza podwyżka – 10 zł.
- Projekt zakłada podwyższenie kwot najniższych świadczeń emerytalnych, jak również świadczeń rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy z kwoty, o której wspominałem, czyli z kwoty 882,56 zł, do kwoty 1 tys. zł. Jest to znacząca podwyżka. Podobny mechanizm znajdzie zastosowanie do rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy, z tym że ta podwyżka będzie relatywnie niższa. Będzie to podwyżka z kwoty 676,75 zł do kwoty 750 zł. I podobna operacja znajdzie zastosowanie do kwoty rent socjalnych, która obecnie wynosi 741,35 zł i wzrośnie o blisko 100 zł do kwoty 840 zł.
Jak mówił wiceminister, w wyniku tej operacji zostaną podwyższone świadczenia ok. 800 tys. emerytów i rencistów pobierających świadczenia w systemie powszechnym, jak również świadczenia pobierane przez 350 tys. osób uprawnionych do świadczeń w systemie rolniczym. W wyniku tej operacji wzrosną wszystkie renty socjalne, te świadczenia na wyższym poziomie otrzyma około 285 tys. osób.
Natomiast na określeniu kwoty minimalnej podwyżki świadczenia emerytalno-rentowego na poziomie 10 zł skorzysta ok. 2100 tys. świadczeniobiorców otrzymujących świadczenia w systemie powszechnym, jak również prawie wszyscy świadczeniobiorcy otrzymujący świadczenia w rolniczym systemie ubezpieczenia społecznego, bo w przypadku rolników będzie to dotyczyło 1100 tys. osób spośród 1200 tys. wszystkich świadczeniobiorców.
Niezależnie od tych dwóch operacji zostanie przeprowadzona coroczna waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych osób, które nie zostaną objęte tymi dwoma mechanizmami korekcyjnymi.
Koszt tych zmian wyliczono na 2 mld 800 tys. zł:
- Na przeprowadzenie tej operacji waloryzacyjnej, która – przypomnę – będzie miała miejsce 1 marca 2017 r., jest zabezpieczona w projekcie ustawy budżetowej kwota 1400 mln zł. Według naszych szacunków dokładnie taka sama kwota będzie dotyczyć, można powiedzieć, tych dwóch dodatkowych mechanizmów korekcyjnych, czyli podwyższenia najniższego świadczenia czy najniższych świadczeń do 1000 zł, jak również zastosowania tego mechanizmu, najniższej kwoty waloryzacji na poziomie 10 zł. A więc według naszych szacunków będzie to rozwiązanie kosztujące dokładnie tyle samo – 1400 mln zł. Obie kwoty, czyli w sumie 2800 mln zł, są zaplanowane, zabezpieczone w projekcie ustawy budżetowej.
Komentarze