Dokładnie dwa lata temu, w lutym, ówczesny minister rolnictwa - Jan Krzysztof Ardanowski - podczas konferencji prasowej poinformował dziennikarzy, że po długich staraniach kończą się przygotowania do pilotażowego uruchomienia Platformy Żywnościowej - Giełdowego Rynku Rolnego, dającej możliwość transparentnego obrotu towarami rolno-spożywczymi. Korzystnego dla polskiego rolnictwa.

O tym, jakie "korzyści" dla polskiego rolnictwa rzeczywiście przyniosło uruchomienie tego projektu pisaliśmy na łamach "Farmera" nie raz, choćby tu:

Minęła połowa lutego, a handlu na GRR jak nie było, tak nie ma.

O efektywność funkcjonowania Giełdowego Rynku Rolnego (Platformy Żywnościowej) postanowili zapytać ministra rolnictwa posłowie.

Czego się dowiedzieli?

Na przykład tego, że na realizację tego projektu Narodowe Centrum Badań i Rozwoju od 01.06.2018 r. do 31.08.2020 r. wydało ponad 10 mln zł. Od 1 września 2020 r., projekt jest kontynuowany pod nazwą Giełdowy Rynek Rolny i jest finansowany z budżetu Towarowej Giełdy Energii S.A. (TGE). W ramach TGE stanowi on wyodrębniony segment Rynku Towarów Giełdowych TGE i jest dedykowany do prowadzenia obrotu wybranymi, oznaczonymi co do gatunku towarami rolnymi oraz spożywczymi. Jest to działalność biznesowa giełdy i nie jest wykorzystywane żadne dofinansowywanie ze źródeł zewnętrznych.

Stawiasz na rozwój swojego gospodarstwa? Wybierz najlepsze możliwości!

Ile transakcji zawarto za pośrednictwem Platformy Żywnościowej od początku jej uruchomienia do końca ubiegłego roku i o jakiej wartości?

Jak policzył wiceminister rolnictwa Norbert Kaczmarczyk, w 2020 r. w ramach aukcji transakcje dotyczyły 10 kontraktów po 25 ton, natomiast w ramach kursu jednolitego transakcje dotyczyły 84 kontraktów po 25 ton. W 2020 r. zawarto 16 transakcji. Łączna wartość zawartych transakcji w 2020 r. to prawie 2 mln zł. W 2021 r. w ramach aukcji transakcje dotyczyły 29 kontraktów po 25 ton, natomiast w ramach kursu jednolitego transakcje dotyczyły 161 kontraktów po 25 ton. W 2021 r. zawarto 47 transakcji. Łączna wartość zawartych transakcji w 2021 r. to prawie 4,7 mln zł.

Ile gospodarstw lub innych podmiotów z rynku rolno-spożywczego wzięło udział w transakcjach giełdowych od początku uruchomienia Platformy Żywnościowej?

Tego wiceminister nie wie. - Transakcje zawierane na giełdzie są anonimowe. Sprzedający i kupujący uczestniczą w GRR za pośrednictwem biur maklerskich, od których wpływają zlecenia kupna/sprzedaży, dlatego też nie jest możliwe podanie liczby podmiotów - poinformował posłów Norbert Kaczmarczyk.

Kiedy na Platformie Żywnościowej zostanie uruchomiony obrót innymi produktami niż pszenica (rzepakiem, cukrem, itd.)?

- Od początku funkcjonowania, czyli od marca 2020 r., na GRR możliwy jest obrót pszenicą, od lipca 2020 r. możliwy jest obrót żytem, od grudnia 2020 r. kukurydzą, natomiast od października 2021 r. możliwy jest również obrót rzepakiem. Kolejne produkty będą wprowadzane zgodnie z zapotrzebowaniem rynku. Aktualnie Giełda pracuje nad rozwojem GRR poprzez wprowadzenie nowego instrumentu finansowego jakim jest rynek terminowy. Obecnie jest to etap konsultacji opracowanej koncepcji z uczestnikami Rady Rynku Rolnego, w skład której wchodzą przedstawiciele najważniejszych organizacji branżowych związanych z sektorem rolnym, instytutów naukowych, administracji oraz Grupy Kapitałowej GPW S.A. - podaje wiceminister Kaczmarczyk.

Jak Pan Minister ocenia efektywność całego projektu?

Tu wiceminister Kaczmarczyk pisze: - Giełdowy Rynek Rolny otworzył nowy etap w polskim obrocie giełdowym i dostarczył nowych możliwości handlu uczestnikom rynku rolnego. Nowe narzędzie handlu towarami rolno-spożywczymi wykorzystuje rozwiązania i standardy stosowane na rynkach kapitałowych. Obrót na giełdzie charakteryzuje się przede wszystkim anonimowością transakcji, zawieranych po cenach akceptowalnych przez obie strony, które ustalają maksymalną cenę kupna i minimalną cenę sprzedaży. Ceny transakcyjne są więc odzwierciedleniem popytu i podaży oraz źródłem cen referencyjnych dla polskich produktów rolno-spożywczych. Warunki uczestnictwa, warunki zawierania transakcji oraz sposób ich realizacji opierają się na transparentnych zasadach. (...) Giełdowy Rynek Rolny wpisuje się w obserwowane na rynku trendy modernizacji produkcji rolnej i będzie podlegać dalszemu rozwojowi, który determinowany będzie przez sytuację rynkową. Do obrotu wprowadzane będą sukcesywnie kolejne najbardziej perspektywiczne produkty rolno-spożywcze. 

Tylko, że tych transakcji w zasadzie nie ma, a te które były w żadnej mierze nie można uznać za źródło cen referencyjnych i na pewno nie można budować na tym rynku terminowego. 10 mln zł poszło - określając kolokwialnie - w błoto?