Prezes UOKiK wszczął 21 nowych postępowań w sprawie firm, które mogą nie płacić na czas swoim kontrahentom. Są wśród nich także spółki z branży spożywczej.
Zatory płatnicze to ogromny problem polskiej gospodarki i jedna z największych przeszkód w prowadzeniu działalności gospodarczej. Szczególnie dotkliwe są one dla mniejszych firm, bo zwiększają koszty prowadzenia działalności gospodarczej i stanowią barierę dla ich rozwoju. Na takim stanowisku stoi UOKiK uznając zarazem, że szczególnie dotkliwe i brzemienne w skutkach mogą być nieterminowe płatności w czasach pandemii.
- Walka z zatorami płatniczymi jest szczególnie ważna w czasie pandemii koronawirusa. Otrzymanie terminowo należności za dostarczone produkty czy zrealizowane usługi to często warunek przetrwania mniejszych przedsiębiorców. Nadmierne opóźnianie płatności lub ich brak jest działaniem niedopuszczalnym ze strony dużych firm. Wszcząłem postepowania wobec 21 kolejnych przedsiębiorców, którzy mogli dopuścić się takich działań. Łącznie prowadzimy już 72 postępowania na podstawie ustawy zatorowej – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jak twierdzi UOKiK, wybór kontrolowanych firm poprzedziła analiza, w której zidentyfikowano obszary, gdzie ryzyko powstawania opóźnień jest największe. Urząd uwzględnił również skargi od przedsiębiorców oraz dane z Krajowej Administracji Skarbowej. W gronie wytypowanych podmiotów znalazły się spółki reprezentujące różne branże, w tym branżę spożywczą. Na liście znalazły się: Rzeszowskie Zakłady Drobiarskie RES-DROB, Aldi, Reckitt Benckiser Production (Poland), Firma Oponiarska Dębica, Stock Polska, Hanplast, Hurtownia Motoryzacyjna "Gordon", Caterpillar Poland, Elit Polska, Grupa Żywiec, E003B7, Rawlplug, Bricoman Polska, Boryszew, Beiersdorf Manufacturing Poznań, Silekol, The Lorenz Bahlsen Snack-World, Bewa, Agata Spółka Akcyjna, Paccor Polska, Wkręt-Met.
W toku wszczętych postępowań nastąpi dokładna weryfikacja transakcji handlowych - które z nich w okresie czerwiec-sierpień 2020 r. były wymagalne oraz niespełnione lub spełnione po terminie. Prezes Urzędu może interweniować, jeśli suma zaległych świadczeń pieniężnych przedsiębiorcy w ciągu 3 kolejnych miesięcy wyniesie co najmniej 5 mln zł. Przedsiębiorstwom, w których taki zator wystąpił, grożą słone sankcje, a ich wysokość zależy przede wszystkim od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności.
UOKiK badał również opóźnienia w płatnościach przy okazji postępowania dotyczącego praktyk związanych z wykorzystywaniem przewagi kontraktowej przez blisko 100 największych podmiotów z branży rolno-spożywczej. Wskutek tej interwencji większość zalegających firm wypłaciła należne pieniądze dostawcom (na łączną kwotę ponad pół miliarda złotych), a także usunęła zakwestionowane przez urząd niekorzystne dla dostawców zapisy z zawartych kontraktów.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)