Państwowa hodowla koni w Polsce jest prowadzona w 13 spółkach, których podstawową działalnością jest hodowla koni oraz w siedmiu spółkach, których działalnością zasadniczą jest hodowla roślin uprawnych lub hodowla innych zwierząt gospodarskich – podaje NIK. Skontrolowano Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, dziewięć spółek hodowli koni (w Janowie Podlaskim, Michałowie, Gładyszowie, Nowych Jankowicach, Dobrzyniewie, Iwnie, Prudniku, Książu i Białce). Kontrola objęła okres od 1 stycznia 2015 r. do 31 grudnia 2019 r.

„Sytuacja finansowa spółek hodowli koni uległa pogorszeniu, co spowodowane było przede wszystkim czynnikami od nich niezależnymi, w tym uzyskiwaniem niższych przychodów ze sprzedaży koni. Dotychczasowa strategia działania spółek hodowli koni, polegająca na utrzymywaniu hodowli koni przez inną działalność spółek (np. hodowlę bydła, produkcję mleka i produkcję roślinną) przestała przynosić efekty. Wpływ na to miały niekorzystne warunki klimatyczne w 2018 i 2019 r., tj. susza (spółki z uwagi na strukturę kapitałową nie otrzymywały dopłat z tego tytułu). Ponadto od 2015 r. znacząco uległy zmniejszeniu płatności bezpośrednie w ramach Wspólnej Polityki Rolnej” – podano.

Jak stwierdzono, pogarszające się wyniki działalności spółek hodowli koni spowodowane były głównie: 

- zmniejszeniem płatności bezpośrednich w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (za lata 2015-2018 o prawie 21 mln zł),

- brakiem rekompensat z tytułu suszy w 2018 i 2019 r. (oszacowane straty w 2018 r. wyniosły prawie 21 mln zł a 2019 r. nieco ponad 32 mln zł),

- niepełnym pokryciem kosztów hodowli koni przychodami z tej działalności (ujemny wynik z hodowli koni za 2015 r. wyniósł nieco ponad 10 mln zł, za 2016 r. - prawie 13 mln zł, za 2017 r. - 14,5 mln zł a za 2018 r nieco ponad 17 mln zł).

W 2015 r. spośród 20 spółek prowadzących hodowlę koni, tj. 14 spółek hodowli koni i sześciu spółek prowadzących taką hodowlę, zysk z hodowli koni nieco ponad 7 mln zł miały dwie spółki, a stratę ponad 10 mln zł wykazało 18 spółek. W 2018 r. nieco ponad 23 tys. zł zysku miała jedna spółka, a stratę ponad 17 mln zł wykazało 19 spółek – podano.

Zdaniem NIK pogarszająca się sytuacja finansowa spółek hodowli koni w niektórych przypadkach może spowodować zwiększenie ryzyka upadłości podmiotów o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej i stanowić zagrożenie dla stabilności hodowli koni. Zatem należałoby rozważyć zmianę statusu prawnego tych podmiotów.

Mając na uwadze pogarszające się wyniki finansowe spółek hodowli koni, sytuację na rynku koni w Polsce oraz zmieniające się uwarunkowania tej hodowli na rynku krajowym i światowym, Najwyższa Izba Kontroli wnosi:

- do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o opracowanie (w ramach nadzoru na KOWR) nowej kompleksowej koncepcji funkcjonowania państwowej hodowli koni w Polsce z uwzględnieniem racjonalizacji tej hodowli oraz stopniowej poprawy działalności tego obszaru rolnictwa,

- do Dyrektora Generalnego KOWR o:

* podjęcie działań w celu trwałej poprawy sytuacji finansowej spółek hodowli, z uwzględnieniem analizy realizacji Strategicznego programu hodowli koni, dotyczącego funkcjonowania spółek i hodowli koni,
* wzmocnienie nadzoru nad spółkami prowadzącymi hodowlę koni w zakresie sprzedaży i dzierżawy koni oraz gospodarowania ich majątkiem, a także w zakresie poprawy utrzymania obiektów budowlanych związanych z hodowlą koni.