Projekt ustawy o ratyfikacji Protokołu między Rządem RP a Rządem Republiki Indii stał się dla posła Romualda Ajchlera podstawą do zadania pytania o przyczyny ujemnego bilansu handlu między Indiami a Polską. - Jeżeli importujemy za 1600 mln, a eksportujemy za 600 mln, to coś tutaj nie pasuje. W każdym razie chciałbym znać przyczyny tego, dlaczego ekspansja Polski na tego typu kraje idzie tak opornie. Czy także w systemie podatkowym nie ma błędów? – dopytywał poseł, tak uściślając swoje wątpliwości: - Jeżeli z Indii importujemy biopaliwa i nie kupujemy wewnątrz kraju – a wewnątrz kraju jest takie opodatkowanie, jakie jest, myślę tu o sprawach związanych z akcyzą – to być może tu jest pies pogrzebany i warto by było to zrewidować.
Wiceminister finansów Maciej Grabowski nie uznał jednak, aby była potrzebna zmiana w opodatkowaniu.
- Wiemy zresztą, że inne produkty, które są wykorzystywane w rolnictwie, też pochodzą z Indii, choćby makuchy czy tego typu rzeczy - powiedział. - Natomiast co do biopaliw to mieliśmy ustawę o biopaliwach, która prowadziła de facto do tego, że 70 proc. dopłat trafiało poza granice Polski, prawda?
Jak podkreślił wiceminister, „tej ustawy już szczęśliwie nie ma, ponieważ 70 proc. korzyści osiągali albo rolnicy brazylijscy, albo ci z Indii”.
- Ustawa o biopaliwach szczęśliwie już nie funkcjonuje. W moim przekonaniu były dobre intencje, natomiast ostatecznie nie przyniosła ona dobrych rezultatów.
Komentarze