Środki trwałe brutto w rolnictwie w Polsce rosną. W 2013 r. wyliczano je na 1 087,1 mln euro, a w 2017 r. już na 1 259,6 mln euro.
Natomiast w UE ogólna ich wartość zmalała z 58 425 mln euro do 57 615 mln euro.
Polskie gospodarstwa stanowią 13,37 proc. ogółu unijnych, a jest w nich więc tylko niespełna 2,2 proc. unijnych środków trwałych. Aby polskie gospodarstwo miało przeciętną wartość środków trwałych dla unijnego gospodarstwa, powinno ich mieć ok. 5 razy więcej niż obecnie.
Z kolei w przeliczeniu na powierzchnię użytków rolnych – w UE w 2016 r. uprawianych było 178,55 mln ha, a w Polsce 14,41 mln ha, czyli uprawiamy ok. 8 proc unijnych użytków rolnych – powinniśmy mieć ok. 3317 mln unijnych środków trwałych brutto, prawie 3 razy więcej niż obecnie.
Zarówno odnosząc posiadane środki trwałe do liczby gospodarstw, jak i powierzchni trzeba uznać, że polskie rolnictwo jest niedoinwestowane.
Komentarze