Jarosław Kaczyński przedstawił w Sejmie wotum nieufności wobec rządu, motywując je także trudną sytuacją na wsi i w rolnictwie.
Rząd opublikował odpowiedź na te zarzuty.
Nie jest prawdą, że maleje budżet na rolnictwo: „Tymczasem wydatki na tę część gospodarki systematycznie rosną. W 2007 roku było to 35,7 mld zł, a w 2013 roku już 52,3 mld zł. Gdyby posługiwać się tylko i wyłącznie wskaźnikiem udziału wydatków na rolnictwo w PKB, to również w latach 2005–2007, czyli w trakcie rządów PiS, wskaźnik ten obniżył się z 3,35 proc. do 2,94 proc. PKB.”
Bezrobocie zdaniem rządu, jest niższe niż podał Kaczyński:
„Jarosław Kaczyński powiedział w swoim wystąpieniu, że bezrobocie osiągnęło poziom 14,6 proc. Według GUS bezrobocie w styczniu wyniosło 14,2 proc., a według szacunków MPiPS w lutym 14,4 proc., a więc jest nieco niższe od podanego. Według Eurostatu bezrobocie w Polsce odpowiada średniej unijnej i wynosi 10,6 proc.” – podał rząd.
Rząd nie zgadza się też z zarzutem, że „sukces ostatnich negocjacji unijnych odbył się kosztem polskiej wsi”.
W odpowiedzi czytamy: „Środki na Wspólną Politykę Rolną na lata 2014–2020 dla wszystkich państw spadły o 10 proc., jednak dla Polski udało się utworzyć taki mechanizm, który pozwala zwiększyć budżet o 10 proc. Zgodnie z przyjętymi propozycjami mogą nastąpić przeniesienia do 25 proc. z II filaru na I filar Wspólnej Polityki Rolnej. Rozwój obszarów wiejskich będzie wspierany także przez inne fundusze europejskie, w tym Fundusz Spójności.”
Zdaniem rządu nieprawdziwy jest też zarzut, że rząd nie broni rolników przed nadużyciami polegającymi na opóźnieniu zapłaty za towary. Oto jak odniesiono się do tego zarzutu: „W celu ułatwienia zbytu produktów rolnych i skrócenia tzw. łańcucha dostaw w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców wspierana jest budowa targowisk, które przeznaczone są przede wszystkim dla handlu artykułami rolnymi i spożywczymi. Założeniem tego wsparcia jest zagwarantowanie rolnikom dostępu do powierzchni handlowej, na której mogą oni prowadzić sprzedaż bezpośrednią swoich produktów. Na ten cel od 2011 roku udostępniono 70 mln euro, co umożliwia powstanie ok. 300 nowoczesnych targowisk. Dane z końca stycznia 2013 roku wskazują, że podpisano 212 umów na kwotę 164,2 mln zł, co stanowi 75 proc. wykorzystanego limitu środków. Wspieramy także tworzenie grup producentów rolnych, których liczba z roku na rok rośnie: w roku 2007 było ich 459, a obecnie jest 1345. Podejmujemy także działania związane ze wspieraniem jakości oraz promocją produktów rolno-spożywczych na rynkach lokalnych, regionalnych i międzynarodowych. Już 36 polskich produktów zostało zarejestrowanych w unijnym systemie żywności wysokiej jakości, a 1000 wpisano na Listę Produktów Tradycyjnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa. Wydawane są także katalogi oraz organizowane targi związane z promocją produktów rolno-spożywczych.”
Wreszcie ostatnia kwestia, dotycząca GMO: „W styczniu 2013 roku rząd przyjął dwa rozporządzenia dotyczące zakazu stosowania materiału siewnego 235 odmian kukurydzy MON 810 i ziemniaka odmiany Amflora – jedynych gatunków dopuszczonych do uprawy na terenie Unii Europejskiej. Zakazy dotyczą stosowania materiału siewnego, co dla rolników oznacza w praktyce zakaz upraw GMO.”
Komentarze