Niskie ceny skupu zmuszają sadowników do protestu. Sekcja Ogrodnicza Solidarności RI wystosowała taką odezwę do sadowników:

„Ceny skupu produktów ogrodniczych w obecnym sezonie są skandalicznie niskie. Nie są one wynikiem rekordowego urodzaju. Wygląda to raczej na zmowę cenową i tym samym wyrok śmierci dla sektora sadowniczego.

Dzięki polskim sadownikom, którzy wdrażają postęp i nowoczesne technologie, Polska stała się światowym potentatem w produkcji jabłek, truskawek, czarnych porzeczek i wiśni.

Z uwagi na to, że większość zakładów przetwórczych jest własnością obcego kapitału istnieje realne niebezpieczeństwo, że zmowa cenowa i nieczyste intencje przetwórców doprowadzą naszych sadowników do bankructwa.

Branża sadownicza znalazła się w głębokim kryzysie, zatem mamy prawo domagać się od rządu podjęcia odpowiednich środków zaradczych. Zasada interwencjonizmu państwowego nakazuje ochronę interesów rodzimych producentów. Nie ulega wątpliwości, że sytuacja cenowa na rynku owoców wymaga podjęcia natychmiastowych działań ze strony rządu.

Sekcja Ogrodnicza NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” wzywa ministra rolnictwa do powstrzymania procederu niszczenia polskiego sadownictwa.

Niestety, w środowisku sadowniczym funkcjonuje grupa ludzi, którzy oceniają obecną sytuację branży sadowniczej, jako wyśmienitą i taką opinię przedstawiają na spotkaniach z ministrem rolnictwa.

W związku z tym, pragniemy zorganizować pod gmachem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi pikietę protestacyjną, podczas której przedstawimy ministerstwu obraz prawdziwej sytuacji w sadownictwie i zaapelujemy o natychmiastową pomoc dla naszej branży.

Drodzy Sadownicy, jeżeli uważacie, że sytuacja w sadownictwie wymaga, abyśmy upomnieli się o swoje interesy, zapraszamy do zgłaszania udziału w pikiecie protestacyjnej.

PIKIETA ODBĘDZIE SIĘ DNIA 28 LIPCA 2014 ROKU O GODZINIE 12.00 W WARSZAWIE PRZED GMACHEM MINISTERSTWA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI”.

Odezwę podpisał Leszek Kumorek, przewodniczący Sekcji Ogrodniczej NSZZ RI „Solidarność”.