Rozwiązaniem idealnym byłoby dostosowanie interwencjonizmu do potrzeb każdego gospodarstwa, co jest jednak niemożliwe. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest podzielenie gospodarstw na grupy jednorodne (złożone z gospodarstw podobnych pod względem wielu wskaźników) i wskazanie perspektywicznych dróg rozwoju każdej z grup oraz dostosowanie interwencjonizmu państwowego i samorządowego. Przykład takiej segmentacji gospodarstw i propozycji kierunków ich rozwoju zrównoważonego jest przedstawiony w niniejszym artykule. Prezentowany podział jest wynikiem przeprowadzonych badań ankietowych w 2008 r. wśród rolników z gminy Kulesze Kościelne w woj. podlaskim.
Gmina ta została wybrana ze względu na wysoki poziom rozwoju rolnictwa oraz specjalizację w produkcji mleka. Ankietowani rolnicy odpowiadali na 34 pytania dotyczące m.in. wielkości gospodarstwa, obsady zwierząt, wyposażenia, struktury zasiewów a także wizji przyszłości gospodarstwa. Dane pochodzące z ankiet zostały przeanalizowane za pomocą zaawansowanych metod statystycznych. Wynikiem przeprowadzonych analiz jest uzyskanie sześciu jednorodnych grup gospodarstw, zróżnicowanych pod względem intensywności produkcji rolniczej i towarzyszącej jej działalności pozarolniczej. Każda jednorodna grupa gospodarstw jest odzwierciedleniem pewnego typu gospodarstwa.
Gospodarstwa o małej powierzchni prowadzące jedynie produkcję roślinną o niskim poziomie innowacyjności.
Gospodarstwa w tej grupie charakteryzuje bardzo niska jakość gleb, która uniemożliwia uzyskanie wysokich plonów. We wszystkich badanych gospodarstwach przy produkcji rolniczej pracuje tylko właściciel. Badane gospodarstwa w niewielkim stopniu korzystają z doradztwa rolniczego oraz szkoleń, a przewidywanym kierunkiem dalszej działalności jest oddanie w dzierżawę lub kontynuacja zachowawcza. Jest to niewątpliwie związane z niską jakością gleb, która przy niskim areale powoduje brak możliwości uzyskania dochodów, satysfakcjonujących rolnika. W strukturze zasiewów dominują zboża, na pozostałych gruntach ornych są uprawiane jedynie rośliny okopowe. Gospodarstwa zajmują się głównie produkcją roślinną.
Towarowa produkcja zwierzęca została zlikwidowana ze względu na niewielką opłacalność przy małej skali produkcji oraz stosunkowo wysoką pracochłonność w wyniku słabego wyposażenia gospodarstwa. Wszystkie gospodarstwa w ciągu ostatnich 5 lat nie wykonały żadnej inwestycji, nie są także wyposażone w płytę gnojową i zbiornik na gnojówkę. Nie prowadzi się w nich nawożenia nawozami organicznymi. Wszystko to świadczy o stopniowym procesie ograniczania produkcji rolniczej oraz braku perspektyw na rozwój. Udział dochodów z działalności rolniczej wynosi średnio 71%. Świadczy to o poszukiwaniu dodatkowych źródeł dochodu przez rolników, które są uzupełnieniem dochodów uzyskiwanych jedynie z produkcji roślinnej. Rolnicy są zadowoleni z uzyskiwanych dochodów z produkcji oraz pozytywnie oceniają politykę UE dotyczącą rolnictwa. Mimo to żaden z ankietowanych rolników z tej grupy nie korzystał z funduszy strukturalnych oraz nie ma zamiaru korzystania z nich w przyszłości.
Część rolników wyraziła jednak zainteresowanie korzystaniem z dopłat rolno-środowiskowych. Jednocześnie właściciele tej grupy gospodarstw nie korzystają z kredytów na działalność rolniczą. Świadczy to o ich dużym uniezależnieniu od sytuacji panującej na rynku. Przyszłość tych gospodarstw to przede wszystkim oddanie ich w dzierżawę lub sprzedaż, kontynuacja zachowawcza przy prowadzonym systemie produkcji powoduje stopniową degradację gleby ze względu na ograniczone nakłady produkcyjne i odejście od produkcji zwierzęcej. Często prowadzenie w nich działalności rolniczej ma na celu tylko utrzymanie ciągłości uprawy ziemi, a właściciel zajmuje się gospodarstwem mało starannie.
Wieloaktywne, niskonakładowe gospodarstwa o słabych wynikach produkcyjnych oraz dużym procentowym udziale dochodów z działalności pozarolniczej.
Gospodarstwa w tej grupie zajmują się różnymi formami działalności, tj. produkcją rolniczą oraz działalnością pozarolniczą w gospodarstwie (drobnym handlem, usługami mechanicznymi i rzemieślniczymi) oraz poza gospodarstwem (usługi mechanizacyjne w rolnictwie i szerzej na obszarach wiejskich). W tej grupie gospodarstw występuje duże zatrudnienie członków rodziny w kraju i zagranicą. Średni wiek właściciela gospodarstwa jest wyższy niż w innych wydzielonych typach gospodarstw. Najczęściej posiada on wykształcenie podstawowe lub zawodowe.
Produkcja rolnicza nie jest jedynym źródłem dochodów rolnika oraz jego rodziny, w związku z tym w gospodarstwie nie stosuje się wysokich nakładów środków produkcji. Rolnicy niechętne inwestują w wyposażenie, które nie jest konieczne do prowadzenia działalności. W strukturze zasiewów dominują zboża, występuje także duży średni udział roślin okopowych. Ziemniaki są uprawiane dla własnych potrzeb, a nadwyżki są sprzedawane. Obok średniej obsady bydła występuje także dość duża średnia obsada trzody chlewnej. Sprzedaż tuczników jest dodatkowym źródłem dochodów rolników produkujących mleko. Stosowanie nawozów organicznych pozwala na zmniejszenie kosztów ponoszonych na zakup nawozów mineralnych. Mały udział pasz z zakupu w gospodarstwach świadczy o ich samowystarczalności. Udział dochodów z produkcji rolniczej średnio stanowi zaledwie połowę całości dochodów w gospodarstwie. Często produkcja rolnicza jest tylko uzupełnieniem działalności pozarolniczej prowadzonej przez domowników. Właściciele gospodarstw wyżej oceniają opłacalność produkcji roślinnej niż zwierzęcej. Jest to wynikiem braku stabilności opłacalności produkcji. Rolnicy także dużo lepiej oceniają politykę Unii Europejskiej dotyczącą rolnictwa niż bieżącą sytuację ekonomiczną.
Prawie połowa rolników wyraziła zamiar skorzystania z dopłat rolno-środowiskowych. Jest to bardzo dobry sposób na podwyższenie dochodowości w ich gospodarstwach. Z kredytów na działalność rolniczą korzysta 20% właścicieli gospodarstw. Produkcja rolnicza w gospodarstwach pozwala na stabilną egzystencję w przypadku nagłego spadku dochodów z działalności pozarolniczej. Przyszłość tych gospodarstw zależy bardziej od opłacalności produkcji pozarolniczej niż dochodów osiąganych z działalności rolniczej. Szansą tych gospodarstw jest rozwijanie pozarolniczych form działalności na obszarach wiejskich. Na te cele można skorzystać z funduszy strukturalnych oraz niskooprocentowanych kredytów. Innowacyjne przedsięwzięcia produkcyjne lub usługowe zlokalizowane na wsi i zajmujące się obsługą rolnictwa mają duże szanse powodzenia i przyczyniają się do rozwoju obszarów wiejskich. Rozwój pozarolniczej działalności części gospodarstw w tej grupie jest niezbędny do poprawy struktury agrarnej rolnictwa, zwiększenia produkcyjności gospodarstw oraz stworzenia dodatkowych miejsc pracy na wsi.
Gospodarstwa typu tradycyjnego zajmujące się hodowlą trzody chlewnej i bydła mlecznego o średnich wynikach ekonomicznych.
W tej grupie gospodarstw osoby pracujące poza rolnictwem występują jedynie w kilku gospodarstwach. Rolnicy zajmują się produkcją mieszaną, w produkcji roślinnej występuje uprawa ziemniaków, w większości gospodarstw jest także utrzymywane kilka gatunków zwierząt. Wykształcenie rolników jest zróżnicowane, przeważa zawodowe i średnie. Zatem, przygotowanie właścicieli gospodarstw jest dobrze dobrane do wykonywanej pracy. Obsada bydła wynosi średnio 1,13 DJP/ha, a obsada trzody chlewnej 0,34 DJP/ha.
Niepełna specjalizacja w produkcji zwierzęcej jest wynikiem niechęci rolników do podejmowania ryzyka związanego ze zmianą profilu produkcji. Utrzymywanie w gospodarstwach trzody chlewnej, bydła mlecznego, a także często bydła opasowego pozwala na uzyskanie godziwych dochodów pozwalających na podjęcie inwestycji. Udział pasz z zakupu wynosi jedynie kilka procent, pozwala to na samowystarczalność gospodarstwa w zakresie zapotrzebowania na paszę. Ogranicza to w znaczącym stopniu koszty produkcji zwierzęcej, co czyni produkcję opłacalną. Udział dochodów z działalności rolniczej stanowi średnio prawie całość dochodów w gospodarstwie. Większość dochodów z działalności rolniczej jest uzyskiwane z produkcji zwierzęcej. Potwierdza to ukierunkowanie gospodarstw na produkcję zwierzęcą.
Rolnicy pozytywnie ocenili opłacalność produkcji roślinnej i zwierzęcej w 2008 r., ocenili jednak negatywnie zmianę warunków gospodarowania po wstąpieniu Polski do UE. Jest to niewątpliwie związane z dużymi oczekiwaniami właścicieli gospodarstw rolnych dotyczącymi poprawy opłacalności produkcji po integracji. Z kredytów na działalność rolniczą korzysta 40% rolników. Większość z tych kredytów są to zobowiązania krótkoterminowe zaciągane na zakup środków produkcji np. kredyty nawozowe na zakup nawozów i paliw. Gospodarstwa są objęte działalnością interwencyjną w wyniku posiadania limitów produkcyjnych – kwot mlecznych. W związku z posiadaniem produkcji mieszanej rolnicy rzadko korzystają z kredytów inwestycyjnych z dopłatą ARiMR, wolą korzystać z krótkoterminowych zobowiązań niż z kredytów na rozwój gospodarstw.
Szansą rozwoju gospodarstw jest specjalizacja w wybranym kierunku produkcji zwierzęcej: hodowli trzody chlewnej, bydła mlecznego lub bydła opasowego. Zmiana profilu działalności gospodarstwa wiążę się jednak z ryzykiem: hodowla trzody chlewnej nie zawsze jest opłacalna, większa hodowla bydła mlecznego wymaga zdobycia przez rolnika dodatkowej kwoty mlecznej natomiast hodowla bydła opasowego jako jedyny kierunek hodowli w gospodarstwie wymaga znacznego zwiększenia obsady zwierząt. Słabe gleby wykluczają możliwość zainteresowania się głównie produkcją roślinną prze rolników z tej grupy, a rozwój produkcji zwierzęcej bez zaciągania kredytów jest praktycznie niemożliwy. Większość właścicieli gospodarstw w związku z tym ma zamiar gospodarować w sposób zachowawczy, co w czasach niepewności opłacalności produkcji rolniczej jest postępowaniem uzasadnionym.
Rozwojowe gospodarstwa o słabych glebach wyspecjalizowane w hodowli bydła mlecznego.
Słabe gleby spowodowały zainteresowanie się rolników produkcją zwierzęcą jako jedynym sposobem prowadzenia opłacalnej działalności produkcyjnej. Średnio w gospodarstwie pracują 2 osoby. Praktycznie nie występują osoby pracujące poza rolnictwem. Głównym przewidywanym kierunkiem działalności gospodarstwa jest kontynuacja rozwojowa, którą została wybrana przez większość rolników. Świadczy o tym fakt, że w ostatnich latach średnio w gospodarstwie zostały przeprowadzone 3 innowacyjne inwestycje. Analizowane gospodarstwa są dobrze wyposażone w niezbędne maszyny i urządzenia. Udział zbóż w strukturze zasiewów wynosi średnio ponad połowę, bardzo duży jest także udział roślin pastewnych. Spośród roślin pastewnych głównie jest uprawiana kukurydza na kiszonkę. Średnia obsada bydła wynosi 1,69 DJP/ha.
W analizowanej grupie gospodarstw nie utrzymuje się trzody chlewnej. Jest to wynik specjalizacji produkcji. Rolnicy dużo lepiej oceniają opłacalność produkcji zwierzęcej niż roślinnej. Właściciele gospodarstw tego typu politykę UE dotyczącą rolnictwa oraz sytuację ekonomiczną w naszym rolnictwie ocenili jako dobrą. Pozytywna ocena sytuacji panującej w rolnictwie jest efektem zadowolenia rolników z prowadzonej przez nich działalności. Rolnicy stopniowo przekonują się do funduszy strukturalnych, a w absorpcji środków unijnych widzą szansę na rozwój swoich gospodarstw. W analizowanej grupie prawie wszyscy rolnicy korzystają z kredytów na działalność rolniczą. Posiadanie słabych gleb spowodowało specjalizację produkcji rolniczej, hodowla bydła mlecznego jest także wynikiem dużej ilości posiadanych użytków zielonych. Gospodarstwa z tej grupy chętnie korzystają z niskooprocentowanych kredytów z dopłatą ARiMR. Duża część inwestycji została zrealizowana przy pomocy sukcesywnie zaciąganych kredytach bankowych oraz środkach z funduszy strukturalnych. Dalszy rozwój specjalizacji w hodowli bydła mlecznego jest ograniczony kwotami produkcyjnymi oraz ilością posiadanej paszy. Uzyskanie zadowalających plonów na słabych glebach wiążę się z dużymi kosztami przeznaczanymi na środki produkcji. Brak możliwości zmiany profilu produkcji powoduje dalszą chęć rolników do zwiększania produkcji i zarazem wydajności w celu zamortyzowania spadku cen produktów.
Gospodarstwa o dużym potencjale produkcyjnym i wysokiej intensywności produkcji zwierzęcej.
Duży udział bardzo słabych gleb spowodował odejście od towarowej produkcji roślinnej w stronę hodowli zwierząt. Gospodarstwa te posiadają duży zasób siły roboczej, w związku z tym mogą produkować intensywnie. Większość rolników posiada wykształcenie średnie. Dobre wyposażenie gospodarstw w zbiorniki na nawozy naturalne pozwala na dobre ich przechowywanie. Na ponad połowie gruntów ornych jest uprawiana kukurydza na kiszonkę.
Duży procentowy udział roślin pastewnych jest wynikiem dużego zapotrzebowania na paszę. Obsada bydła jest bardzo duża i wynosi średnio 2,93 DJP/ha. Obsada trzody chlewnej jest bardzo mała, trzoda jest hodowana tylko na własne potrzeby. Udział pasz z zakupu wynosi średnio prawie połowę, co znacząco podwyższa koszty produkcji. Całość dochodów w gospodarstwach jest uzyskiwana z produkcji zwierzęcej. Rolnicy opłacalność produkcji roślinnej w 2008 r. określili jako wyższą niż produkcji zwierzęcej. Właściciele gospodarstw negatywnie ocenili politykę UE dotyczącą rolnictwa oraz sytuację ekonomiczną w rolnictwie.
Niezadowolenie rolników jest głównie spowodowane niekorzystnym systemem dopłat unijnych dla gospodarstw o małej wielkości i dużej produkcji. Spośród gospodarstw z tej grupy żadne nie korzystało dotychczas z funduszy strukturalnych, część rolników ma zamiar korzystać z funduszy strukturalnych w przyszłości. Mimo niechęci do polityki UE rolnicy widzą potrzebę sięgania po środki unijne na rozwój własnych gospodarstw. Prezentowana grupa gospodarstw wykazuje niechęć do polityki państwa pomimo korzystania z interwencjonizmu. Objęcie limitami produkcyjnymi jest barierą rozwoju gospodarstw, które poza produkcją mleka nie prowadzą innej działalności.
Rolnicy bardzo chętnie korzystają z kredytów z dopłatami ARiMR. Unikają jednak pozyskiwania środków z funduszy unijnych, wiążę się to z brakiem przygotowania gospodarstwa do prowadzenia działalności na tak szeroką skalę. Pomimo posiadania dużych chęci do rozwoju produkcji, rolnicy są ograniczeni poprzez małą powierzchnie gospodarstw i limity produkcyjne. Wysoka produkcja połączona z niskim areałem upraw powoduje konieczność zakupu dużej ilości pasz objętościowych i treściwych. Podwyższa to w znaczącym stopniu koszty produkcji mleka. Spadek opłacalności produkcji mleczarskiej niesie ze sobą ryzyko drastycznego obniżenia dochodów gospodarstw, które posiadają duże zobowiązania kredytowe. Rozwój tych gospodarstw zależy więc od opłacalności produkcji całego sektora, na który ma pośredni wpływ interwencjonizm państwowy. Uruchomienie odpowiednich działań przez ARR może spowodować poprawę opłacalności produkcji mleka, a więc także dalszy rozwój specjalistycznych gospodarstw zajmujących się hodowla bydła mlecznego.
Rozwojowe gospodarstwa o dużym stopniu innowacyjności i wykorzystania funduszy unijnych ukierunkowane na produkcję mleka.
Gospodarstwa z tej grupy posiadają stosunkowo dobre warunki glebowe. Większość rolników posiada wykształcenie co najmniej średnie, a część – wyższe. Głównym przewidywanym kierunkiem dalszej działalności w najbliższych 5 latach jest kontynuacja rozwojowa. Spośród gospodarstw w grupie zdecydowana większość posiada płytę gnojową, a wszystkie są wyposażone w zbiornik na gnojówkę. Część tych inwestycji była współfinansowana z funduszy pomocowych. Średnio na ponad połowie gruntów ornych są uprawiane rośliny pastewne. Duży udział kukurydzy w zasiewach ma na celu zapewnienie bazy paszowej oraz ograniczenie kosztów na zakup pasz. Średnia obsada bydła wynosi 2,44 DJP/ha. Duże nawożenie organiczne i mineralne ma na celu maksymalizację plonów. Dochody z produkcji roślinnej są głównie otrzymywane ze sprzedaży nadwyżek zboża.
Rolnicy z tej grupy dużo lepiej oceniają opłacalność produkcji zwierzęcej niż roślinnej w 2008 r. Właściciele gospodarstw pozytywnie oceniają politykę UE dotyczącą rolnictwa, a także bieżącą sytuację ekonomiczną w rolnictwie. Spośród gospodarstw w grupie większość korzystała z funduszy strukturalnych, wszyscy właściciele gospodarstw mają zamiar skorzystać z funduszy w przyszłości. Wykorzystanie funduszy strukturalnych przyczyniło się do wzrostu poziomu specjalizacji gospodarstw poprzez zakup specjalistycznych maszyn i urządzeń do produkcji mleczarskiej oraz sporządzania pasz. Właściciele gospodarstw widzą możliwość dodatkowego dochodu także w uprawie poplonów. Wszystkie gospodarstwa z grupy korzystają z kredytów na działalność rolniczą. Zakup nowych maszyn i urządzeń najczęściej jest związany ze skorzystaniem z długoterminowych kredytów bankowych. Rolnicy często zaciągają także kredyty krótkoterminowe na zakup środków do produkcji: pasz, paliwa i nawozów.
Podstawą rozwoju gospodarstw są częste i przemyślane inwestycje współfinansowane z kredytów o niskim oprocentowaniu dotowanych przez ARiMR oraz wykorzystanie dostępnych środków z funduszy strukturalnych. Rolnicy także chętnie składają wnioski o wszelkie możliwe dotacje np. na zakup materiału siewnego. W wykorzystaniu funduszy pomocowych rolnicy widzą możliwość szybkiego rozwoju własnego gospodarstwa oraz zwiększenia dochodowości. Produkcja mleka jest limitowana kwotami produkcyjnymi, w związku z tym dalsze inwestycje w rozwój produkcji w gospodarstwie są związane ze zdobyciem dodatkowej kwoty produkcyjnej. Do dalszego rozwoju produkcji zachęca dobre wyposażenie gospodarstwa w maszyny i urządzenia oraz posiadanie odpowiednich budynków. Rozwój produkcji jest jednak hamowany malejącą opłacalnością, rolnicy starają się jednak poprzez wzrost sprzedaży zamortyzować spadek cen jednostkowych i uzyskać satysfakcjonujący ich dochód. Nadzieją na poprawę sytuacji na rynku mleka są działania interwencyjne ARR. Znaczący spadek opłacalności może spowodować nie tylko zahamowanie dalszych inwestycji, ale także spowodować problemy ze spłacaniem kredytów zaciągniętych na rozwój gospodarstw oraz zakup materiałów i środków do produkcji.
Komentarze