Wczoraj – jak donosi PAP - rzecznik rządu poinformował, że „Rząd przyjął we wtorek projekt zmiany do budżetu na 2016 r. przewidujący przesunięcie na ten rok 9 mld zł na zaliczki na dopłaty dla rolników”.

Więcej: Bochenek: Rząd przyjął zmianę do budżetu na 2016 r. ws. zaliczek dla rolników

Na stronie internetowej rządu nie ma jednak żadnej notatki na ten temat.

Centrum Informacyjne Rządu podało tylko w informacji z 28 września, że Rada Ministrów przyjęła wniosek w sprawie wypłaty 70 proc. zaliczek dopłat bezpośrednich za 2016 r., przedłożony przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi. „(…) Rada Ministrów zgodziła się na rozpoczęcie przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wypłaty 70 proc. zaliczek dopłat bezpośrednich – od 17 października do 30 listopada 2016 r.  Refundacja wydatków poniesionych na wypłatę tych zaliczek nastąpi ze środków Europejskiego Funduszu Rolniczego Gwarancji w pierwszych dniach 2017 r.” – podano.

Ale z opinii ARiMR do projektu rozporządzenia o zaliczkach wynikło, że pieniędzy brakuje.

Stąd moje wątpliwości, czy wystarczy pieniędzy na zaliczki.

Więcej: Ile jest na zaliczki dopłat bezpośrednich?

Ministerstwo Rolnictwa natychmiast po ich opublikowaniu wydało komunikat, zapewniając, że na zaliczki ma nawet 10 mld zł.

Więcej: Jest ponad 10 mld zł na zaliczki na poczet płatności bezpośrednich za 2016 r.

Pytaliśmy więc już 29 września w Ministerstwie Rolnictwa: „czy przeprowadzono zmianę budżetu państwa? Skąd będą pochodziły te pieniądze, potrzebne na zaliczki, w kwocie 10 mld zł? ARiMR sygnalizowała, że pieniędzy brakuje. Źle policzyła? Ile jest na płatności ONW i rolnośrodowiskowe do wypłacenia w tym roku?”

Odpowiedzi nie było i nie ma.

7 października pytaliśmy więc, dlaczego ministerstwo milczy, dodając kolejne pytania: „Czy jest prawdą, że dopiero w tym tygodniu planuje się początek zmian w budżecie państwa? Kiedy mają szansę wejść w życie? Ile jest wobec tego na zaliczki już, a ile brakuje?”

Odpowiedzi nie ma.

Przypomnijmy, że w ramach opiniowania projektu rozporządzenia przewidującego wypłacenie zaliczek dopłat ARiMR wskazała, że do wydania ma jeszcze w tym roku 7,3 mld zł, a wypłacenie zaliczek wymaga 9,807 mld zł.

O potrzebie zabezpieczenia dodatkowych środków finansowych Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa miała informować ministerstwo już 5 sierpnia 2016 r.

Skąd więc obecne zaskoczenie i gwałtowne poszukiwanie pieniędzy?

Więcej: Zaliczki dopłat zależą od ministra finansów?

Zmiana budżetu państwa musi trwać, oby nie trwała dłużej niż wypłata zaliczek – ta musi się skończyć do końca listopada. Od pierwszego grudnia powinna się natomiast rozpocząć wypłata już pełnych dopłat.

Czas nagli, a postępów w pozyskiwaniu potrzebnych pieniędzy nie widać – są tylko zapewnienia.

Trzeba też zwrócić uwagę na rozbieżność w podawanych kwotach: MRiRW zapewnia, że na zaliczki jest ponad 10 mld zł, rzecznik rządu mówił wczoraj o tym, że w budżecie nastąpi „przesunięcie na ten rok 9 mld zł na zaliczki na dopłaty dla rolników”, natomiast ARiMR wskazywała na brak na ten cel ok. 2,5 mld zł.

Nie wiadomo więc, ile tak naprawdę jest na zaliczki i na dopłaty w tym roku, a ile brakuje – a odpowiedzi na zapytania nie są udzielane od dwóch tygodni.

Szkoda, bo tegoroczne trudności rolników uzasadniają nie tylko wypłatę wyższych niż zwykle zaliczek, ale sprawiają też, że potrzebują oni pewności i uspokojenia.

ARiMR już 5 sierpnia wskazywała na potrzebę zapewnienia jej dodatkowych pieniędzy, ostatnie chaotyczne kroki i rozbieżne informacje muszą tym bardziej dziwić.

Nie wiadomo też, co z płatnościami obszarowymi z PROW – zgodnie z unijnym rozporządzeniem można je było wypłacić zaliczkowo do 85 proc., ale nasz rząd nie zdecydował się skorzystać z tej możliwości. Czy te płatności będą rzeczywiście wypłacane od 17 października w pełnej wysokości, chociaż tym rolnikom, których skontrolowano?

Więcej: KE pozwala na wyższe zaliczki dopłat bezpośrednich

Przypomnijmy, że w tym roku zaliczki mają być wypłacone także rolnikom wytypowanym do kontroli na miejscu i ukaranym.

Więcej: Zaliczki dopłat także dla wytypowanych do kontroli na miejscu i ukaranych

 „Do 10 października kontrole administracyjne zostały zakończone dla ponad 96 proc. wniosków. W pierwszej kolejności zostały naliczone zaliczki dla rolników zamieszkałych na obszarach objętych ograniczeniami na skutek wystąpienia i zagrożenia wystąpienia ASF” – 11 października  poinformowało na swojej stronie internetowej Ministerstwo Rolnictwa.

Czy ARiMR uda się jednak ukierunkować w ten sposób kolejność wypłat? Wielokrotnie zapowiadano zmianę kolejności wypłacania pieniędzy – zresztą różnie: najpierw dopłaty miały być w pierwszej kolejności dla poszkodowanych suszą, innym razem najpierw dla dużych gospodarstw. Nie udało się tego zrealizować. Mamy kolejną zapowiedź.

I wciąż więcej pytań, niż pewności.

Wypłata zaliczek ma ruszyć już od najbliższego poniedziałku.